Sąd Korekcyjny w Brukseli wydał w kwietniu wyrok trzech lat pozbawienia wolności wobec 21-letniego sympatyka skrajnej prawicy za planowanie ataków terrorystycznych na terytorium kraju. Oskarżony, pochodzący z Opwijk w prowincji Brabancja Flamandzka, złożył apelację od tego orzeczenia, co potwierdził jego obrońca w czwartek.
Sprawca został zidentyfikowany przez służby wywiadowcze, a następnie objęty postępowaniem karnym w związku z jego aktywnością na kanałach komunikacyjnych skrajnej prawicy w aplikacji Telegram. Analiza jego działalności wykazała głębokie zainteresowanie postaciami odpowiedzialnymi za masowe akty przemocy, w tym Andersem Breivikiem, Brentonem Tarrantem oraz Dylannem Roofem. Jednocześnie mężczyzna aktywnie zachęcał innych uczestników dyskusji do podejmowania działań o charakterze terrorystycznym.
Ideologia i plany operacyjne
Podobnie jak wzorce, na których się inspirował, oskarżony opracował manifest wzywający do utworzenia białego etno-państwa, czyli struktury politycznej ograniczającej prawo do zamieszkania i obywatelstwa wyłącznie do osób rasy białej. W ramach realizacji swojej wizji ideologicznej zaplanował przeprowadzenie dwóch konkretnych ataków na terytorium Belgii.
Pierwszy z planowanych ataków miał polegać na podpaleniu meczetu, podczas gdy drugi zakładał dokonanie strzelaniny z użyciem broni automatycznej w celu spowodowania możliwie największej liczby ofiar. Te przygotowania wskazywały na systematyczne podejście do realizacji zamierzeń terrorystycznych oraz gotowość do zastosowania różnorodnych metod ataku.
Operacja służb bezpieczeństwa
Prokuratura federalna, w ramach prowadzonej operacji, wprowadziła agenta w celu weryfikacji rzeczywistych zamiarów podejrzanego oraz oceny stopnia zaawansowania jego przygotowań. Infiltrant nawiązał kontakt z oskarżonym w momencie, gdy ten poszukiwał dostępu do broni palnej, co potwierdziło poważność jego intencji.
Decyzja o zatrzymaniu została podjęta w momencie, gdy podejrzany zadeklarował chęć współpracy z innymi, niezidentyfikowanymi przez sąd osobami. Takie działanie wskazywało na możliwość rozszerzenia sieci osób zaangażowanych w przygotowania terrorystyczne oraz potencjalne zwiększenie skali zagrożenia.
Strategia obrony
Prawnicy reprezentujący oskarżonego prezentują odmienną interpretację faktów, argumentując, że mimo wyznawania poglądów skrajnie prawicowych, ich klient nigdy nie namawiał nikogo do przeprowadzenia ataków terrorystycznych ani nie posiadał rzeczywistych planów realizacji takich działań. Ta linia obrony koncentruje się na rozróżnieniu między wyrażaniem radykalnych opinii a faktycznym planowaniem konkretnych czynów przestępczych.
Sprawa ilustruje wyzwania, przed jakimi stoją belgijskie służby bezpieczeństwa w kontekście monitorowania aktywności grup skrajnych w przestrzeni cyfrowej oraz oceny realności zagrożeń terrorystycznych zgłaszanych przez młodych radykałów inspirujących się międzynarodowymi przypadkami przemocy politycznej.