W sobotni wieczór w zakładzie karnym w Andenne doszło do poważnego incydentu. Jeden z osadzonych zaatakował strażniczkę więzienną w swojej celi, próbując ją udusić. Zareagowało dwóch innych funkcjonariuszy, którzy także odnieśli obrażenia. Napastnik został odizolowany przez specjalną jednostkę interwencyjną więzienia.
Agresywny więzień rzucił się na strażniczkę – tylko szybka interwencja zapobiegła tragedii
Z informacji przekazanych przez RTL Info oraz rzeczniczkę administracji więziennej Kathleen Van De Vijver wynika, że 23-letni osadzony zaatakował funkcjonariuszkę zaraz po tym, jak weszła do jego celi. Mężczyzna określany jest jako „psychicznie niestabilny” i miał już wcześniej na koncie napaści na personel. Poszkodowana kobieta doznała poważnych obrażeń, a dwóch jej kolegów – którzy ruszyli jej na pomoc – również zostało rannych. Jeden z nich ma złamany nos, u obu stwierdzono wstrząśnienie mózgu i liczne potłuczenia.
Osadzony miał wkrótce wyjść na wolność – wcześniej już atakował personel
Napastnik, który miał opuścić więzienie za dwa miesiące, został szybko obezwładniony i przeniesiony do celi izolacyjnej. To nie pierwszy przypadek agresji wobec strażników w tej placówce – do podobnego zdarzenia doszło w listopadzie ubiegłego roku, również w Andenne.
Strażnicy reagują – symboliczny protest i ograniczona obsługa wizyt
W niedzielę około południa strażnicy więzienni przeprowadzili akcję protestacyjną przed zakładem. Mimo szoku i napięcia zdecydowali się nie odwoływać zaplanowanych wizyt, jednak wprowadzili jedynie obsługę w trybie minimum. Jak podkreśliła dyrektorka zakładu, Catherine Zicot, pracownicy są głęboko poruszeni wydarzeniem. – Strażnicy się boją. Personel jest psychicznie zrujnowany – powiedziała.
Coraz więcej więźniów z problemami psychicznymi – system nie daje sobie rady
Rzeczniczka administracji więziennej zaznaczyła, że coraz większy odsetek osadzonych zmaga się z zaburzeniami psychicznymi lub uzależnieniami. – Coraz trudniej jest zapewnić odpowiednie warunki do ich nadzorowania i leczenia. To, co się wydarzyło, jest naprawdę poważne. Całym sercem wspieramy zaatakowanych strażników i wszystkich funkcjonariuszy w kraju – dodała Van De Vijver.
Kolejni pracownicy na zwolnieniach – potrzeba głębokiej reformy systemu
Po sobotnim ataku liczba funkcjonariuszy przebywających na zwolnieniach lekarskich po agresjach w Andenne wzrosła do około dziesięciu. Przedstawiciele administracji po raz kolejny apelują o systemowe zmiany i realną debatę na temat funkcjonowania więziennictwa. – Zwiększanie liczby miejsc w więzieniach nie rozwiąże problemu. Pracujemy na rzecz bezpieczeństwa społeczeństwa, ale nie może być tak, że zakłady karne stają się zagrożeniem dla personelu i samych osadzonych – podkreśliła rzeczniczka.
Brakuje ludzi i środków – więzienia coraz trudniejsze do prowadzenia
Na koniec Van De Vijver wskazała, że obecna sytuacja jest skutkiem wieloletniego niedofinansowania i braku wystarczającego personelu. – Bez pilnych inwestycji kadrowych i finansowych dalsze funkcjonowanie więzień w bezpieczny sposób będzie niemożliwe – ostrzegła.