Sąd gospodarczy w Brabancji Walońskiej zadecydował o odrzuceniu przejęcia działalności cargo Air Belgium przez konsorcjum Air One. Decyzja ta otwiera drogę dla nowych potencjalnych nabywców, którzy mogą zgłaszać swoje oferty do 27 marca.
Sąd odrzuca ofertę Air One
Planowane przejęcie działalności cargo Air Belgium przez konsorcjum składające się z holenderskiej firmy Peso Aviation Management i brytyjskiej Air One Holdings International nie dojdzie do skutku. Sąd w Brabancji Walońskiej uznał, że warunki transakcji nie zostały spełnione w wymaganym terminie, co skutkowało anulowaniem procesu przejęcia.
Podczas czwartkowego posiedzenia w Nivelles prawnik Bernard Vanham, nadzorujący proces przeniesienia działalności, wyraził obawy dotyczące opóźnień i zaproponował zakończenie współpracy z Air One. Sąd przychylił się do tej propozycji, stwierdzając, że konsorcjum nie jest już w stanie spełnić wymaganych zobowiązań. Tym samym umożliwiono zgłaszanie nowych ofert, których przyjmowanie potrwa do 27 marca.
Nieudane przejęcie – kluczowe problemy
Jeszcze w grudniu sąd w Nivelles zatwierdził warunki przejęcia działalności cargo Air Belgium przez Air One, jednak do finalizacji transakcji konieczne było spełnienie dwóch kluczowych wymogów. Pierwszym z nich była zgoda belgijskiej Dyrekcji Generalnej ds. Lotnictwa Cywilnego (DGAC), drugim – zapewnienie kontynuacji współpracy z Sichuan Airlines, kluczowym klientem Air Belgium. Żaden z tych warunków nie został jednak spełniony, co przesądziło o decyzji sądu.
Air One wyraziło swoje rozczarowanie, zapowiadając natychmiastowe odwołanie od decyzji. „Ta decyzja uniemożliwia nam przejęcie działalności cargo Air Belgium oraz zabezpieczenie miejsc pracy” – stwierdził Peter Scholten, współdyrektor generalny Air One Belgium.
Tymczasem Air Belgium ogłosiło, że skorzysta z tej sytuacji, aby znaleźć nowego inwestora. „Likwidator ma teraz możliwość przyjęcia nowych ofert, które mogą okazać się korzystniejsze od propozycji Air One” – poinformowała spółka.
Niepewna sytuacja pracowników
Pierwotna umowa zawarta w grudniu dotyczyła wyłącznie działalności cargo Air Belgium i nie obejmowała przewozów pasażerskich. W ramach tej transakcji planowano zatrzymanie 197 pracowników z dotychczasowej załogi liczącej 401 osób. Pozostałe 200 osób, głównie członkowie personelu pokładowego (w tym około 60 zatrudnionych jako freelancerzy lub na umowach tymczasowych), już od końca października pozostaje bez pracy i nie zostało objętych żadnym porozumieniem dotyczącym przejęcia.
Udział Regionu Walońskiego w Air Belgium
Air Belgium to firma, w której jednym z głównych udziałowców jest Region Waloński, posiadający 35% akcji po inwestycji w wysokości 21 milionów euro. W gronie akcjonariuszy znajdują się również belgijskie państwo poprzez Federalną Spółkę Inwestycyjną (SFPIM), posiadającą 12,5% udziałów, a także chińska grupa logistyczna Hongyuan, kontrolująca 49,95% kapitału spółki.
Ze względu na duże zaangażowanie finansowe Regionu Walońskiego, przyszłość Air Belgium pozostaje istotnym tematem dla władz regionalnych. Teraz kluczowym celem jest znalezienie nowego inwestora, który zapewni stabilność działalności cargo oraz umożliwi ochronę jak największej liczby miejsc pracy.