Przyszły rząd koalicji „Arizona” planuje wprowadzenie bardziej rygorystycznych zasad dotyczących zwolnień lekarskich oraz walki z nadużyciami w systemie ubezpieczeń zdrowotnych. Wśród propozycji znajdują się obowiązek przedstawienia zwolnienia lekarskiego już od pierwszego dnia choroby, ostrzejsze sankcje wobec osób odmawiających współpracy w procesie powrotu do pracy oraz nowe regulacje dla pracodawców i instytucji medycznych.
Nowe zasady dla pracowników
Jednym z kluczowych punktów jest eliminacja możliwości jednodniowych zwolnień lekarskich bez zaświadczenia od lekarza. To odpowiedź na problem krótkotrwałych absencji, które według rządu często obciążają system ubezpieczeń zdrowotnych.
Dla osób na długoterminowych zwolnieniach lekarskich, które nie angażują się w proces reintegracji zawodowej, proponowane sankcje mają być bardziej dotkliwe niż obecne 2,5% zasiłku. Dodatkowo, aby przeciwdziałać „efektowi karuzeli”, gdzie pracownicy po krótkotrwałym powrocie do pracy ponownie korzystają z 30 dni gwarantowanego wynagrodzenia, rząd proponuje wprowadzenie minimalnego okresu ośmiotygodniowej pracy przed ponownym przyznaniem tego prawa.
Większa odpowiedzialność dla pracodawców
Zmiany obejmą również pracodawców, którzy będą musieli partycypować w kosztach zasiłków chorobowych wypłacanych przez INAMI w pierwszych miesiącach niezdolności do pracy, po upływie okresu wynagrodzenia gwarantowanego.
Firmy, które nie podejmą działań na rzecz reintegracji zawodowej pracowników z potencjałem powrotu do pracy w ciągu sześciu miesięcy od rozpoczęcia choroby, mogą zostać ukarane finansowo.
Dotychczasowe przepisy okazały się niewystarczające
System odpowiedzialności wprowadzony przez rząd Vivaldi w 2023 roku miał na celu zwiększenie liczby powrotów na rynek pracy. Pracownicy długotrwale chorzy byli wzywani na rozmowy dotyczące reintegracji po czterech miesiącach niezdolności do pracy, a za nieuzasadnioną nieobecność groziła im kara w wysokości 2,5% zasiłku.
Jednak skuteczność tych działań pozostawia wiele do życzenia. W ciągu roku sankcje nałożono jedynie na 46 osób, co przy ponad 500 000 długoterminowych chorych stanowi zaledwie 0,0092%. „Trudno uwierzyć, że 99,9% osób długotrwale chorych rzeczywiście w pełni współpracuje” – zauważył były wicepremier Vincent Van Quickenborne (Open VLD).
Kara dla firm za nadmierne absencje
Pod rządami Vivaldi karano także przedsiębiorstwa z wyjątkowo wysokim odsetkiem długotrwałych absencji w porównaniu z ich sektorem. Najczęściej dotyczyło to branży opieki zdrowotnej i usług sprzątających. Nałożono sankcje na około 1 000 firm, co przyniosło budżetowi 8 milionów euro.
Powolne wdrożenie Funduszu Powrotu do Pracy
Od kwietnia 2023 roku pracodawcy są zobowiązani do wpłaty 1 800 euro na Fundusz Powrotu do Pracy za każdego pracownika zwolnionego z powodów medycznych. Środki te mają wspierać osoby długotrwale chore w znalezieniu nowego zatrudnienia. Jednak, jak dotąd, fundusz wykorzystywany jest w ograniczonym stopniu – zaledwie 23 osoby skorzystały z tej pomocy.
Surowsze środki są konieczne
Frank Vandenbroucke (Vooruit), minister zdrowia, przyznał, że dotychczasowe działania były niewystarczające. „Byliśmy zbyt ostrożni przy wyborze grupy docelowej. Mimo pewnych pozytywnych zmian musimy przyjąć bardziej zdecydowane środki” – zaznaczył minister.
Kluczowe wyzwania
Przyszły rząd koalicji „Arizona” stawia na większą odpowiedzialność wszystkich stron: pracowników, pracodawców, lekarzy oraz instytucji medycznych i ubezpieczeniowych. Celem jest nie tylko ograniczenie nadużyć w systemie, ale także skuteczniejsze wsparcie powrotu do pracy osób długoterminowo chorych. Aby osiągnąć zamierzone efekty, nowe regulacje muszą być zarówno rygorystyczne, jak i skutecznie wdrażane.