Propozycja partii N-VA dotycząca ujednolicenia opodatkowania różnych form oszczędności i inwestycji wywołała sprzeciw sektora bankowego. Federacja belgijskich banków, Febelfin, w specjalnej nocie skierowanej do Komisji Finansów ostrzegła przed potencjalnymi negatywnymi skutkami wprowadzenia nowych regulacji. Jak informuje La Libre, zmiany mogą znacząco wpłynąć na stabilność systemu finansowego i zachowania oszczędnościowe Belgów.
Co zakłada propozycja N-VA?
Obecny system podatkowy faworyzuje książeczki oszczędnościowe – odsetki do 1.020 euro rocznie są całkowicie zwolnione z podatku u źródła (précompte mobilier), a nadwyżka jest opodatkowana preferencyjną stawką 15%.
Plan N-VA zakłada radykalną zmianę:
- Zwolnienie z podatku dla wszystkich dochodów kapitałowych (z oszczędności i inwestycji) do 2.000 euro rocznie.
- Jednolita stawka 30% dla dochodów powyżej tego progu, niezależnie od rodzaju instrumentu finansowego – czy to książeczka oszczędnościowa, akcje czy inne formy inwestycji.
Sektor bankowy mówi „nie”
Według Febelfin propozycje te mogą przynieść niepożądane skutki i osłabić kluczową rolę książeczek oszczędnościowych w gospodarce. Federacja przypomina, że preferencyjne opodatkowanie tego instrumentu ma uzasadnienie, ponieważ stanowi on podstawowy mechanizm budowy stabilnej rezerwy finansowej dla gospodarstw domowych.
– Książeczki oszczędnościowe są fundamentem stabilności finansowej Belgów i źródłem tlenu dla gospodarki, podkreśla Febelfin. Według danych federacji aż 97% zgromadzonych środków na książeczkach oszczędnościowych jest przekształcanych w kredyty, co wspiera rozwój gospodarczy.
Dwie ścieżki fiskalne lepsze niż jedna
Federacja postuluje utrzymanie obecnego systemu, który rozróżnia opodatkowanie oszczędności i inwestycji. Febelfin wskazuje, że takie rozwiązanie zachęca Belgów zarówno do oszczędzania, jak i do inwestowania, przy jednoczesnym wspieraniu stabilności gospodarczej.
– Oszczędności na książeczkach wymagają ochrony, ponieważ pełnią rolę bezpiecznej poduszki finansowej, szczególnie na wypadek nieprzewidzianych zdarzeń w życiu gospodarstw domowych – argumentuje federacja.
Reforma czy stabilność?
Propozycja N-VA otwiera szeroką debatę na temat przyszłości systemu fiskalnego w Belgii. Z jednej strony wprowadzenie jednolitego opodatkowania dla wszystkich form dochodów kapitałowych miałoby uprościć system. Z drugiej – sektor bankowy ostrzega, że takie zmiany mogą wpłynąć na osłabienie nawyku oszczędzania i ograniczyć dostępność kredytów, co byłoby odczuwalne dla całej gospodarki.
Decyzja polityczna w tej sprawie będzie miała dalekosiężne skutki – zarówno dla finansów publicznych, jak i dla milionów belgijskich gospodarstw domowych. Czy rząd zdecyduje się na reformę, czy postawi na stabilność obecnego systemu? Na odpowiedź trzeba będzie jeszcze poczekać.