Gmina Aalter we Flandrii Wschodniej podjęła decyzję o zakończeniu działalności lokalnej inicjatywy zakwaterowania dla osób ubiegających się o azyl. Oznacza to likwidację dziesięciu miejsc noclegowych w belgijskim systemie przyjmowania wnioskodawców. Bezpośrednim powodem jest decyzja rządu federalnego o wycofaniu premii finansowej wspierającej tego typu programy. Władze gminy zapowiadają, że budynki dotychczas wykorzystywane na potrzeby LOI zostaną przeznaczone na tymczasowe schronienie dla mieszkańców znajdujących się w nagłych sytuacjach kryzysowych.
Lokalne Inicjatywy Zakwaterowania (LOI – Lokaal Opvanginitiatief) stanowią element współpracy między samorządami a Fedasil, federalną agencją odpowiedzialną za przyjmowanie osób ubiegających się o azyl. Dzięki otrzymywanej premii gminy mogły adaptować domy lub mieszkania na potrzeby zakwaterowania wnioskodawców. Rozproszona forma opieki miała stanowić alternatywę dla przepełnionych ośrodków zbiorczych i rosnącej liczby osób oczekujących na miejsce w systemie.
Zmiana polityki na szczeblu federalnym
W maju bieżącego roku federalna minister ds. azylu i migracji Anneleen Van Bossuyt z N-VA zdecydowała o likwidacji premii przeznaczonej dla gmin prowadzących lokalne inicjatywy zakwaterowania. Decyzję podjęto mimo utrzymujących się w Belgii problemów z niedoborem miejsc w systemie azylowym. Minister argumentowała, że formy rozproszone mają rzekomo działać jak czynnik przyciągający oraz utrudniają prowadzenie procedur powrotowych. Nowa linia polityczna stawia na model ściśle zbiorowy, określany jako bardziej oszczędny i łatwiejszy w zarządzaniu.
Skutki tej decyzji są odczuwalne w całym kraju: kolejne samorządy rezygnują z udziału w programie. Wcześniej krok ten zapowiedziało Roeselare, a teraz dołącza do niego Aalter.
Argumentacja władz lokalnych
Jelle Tillieu, radny N-VA odpowiedzialny za politykę społeczną w Aalter, wskazuje na rosnącą różnicę między kosztami prowadzenia miejsc zakwaterowania a malejącym wsparciem finansowym ze strony Fedasil. W obliczu rosnących wyzwań budżetowych władze zdecydowały o przesunięciu priorytetów na inne obszary polityki społecznej.
Radny podkreśla, że uwolnione budynki zostaną przeznaczone na tymczasowe schronienie dla mieszkańców gminy, którzy znajdą się w nagłej potrzebie – na przykład dla osób, które z dnia na dzień utraciły dach nad głową. Jego zdaniem to rozwiązanie jest odpowiedzialne zarówno społecznie, jak i finansowo.
Władze Aalter zapewniają, że likwidacja miejsc zakwaterowania nastąpi dopiero wtedy, gdy wszystkie osoby aktualnie przebywające w ramach LOI znajdą nowe miejsce pobytu.