Flamandzka partia socjalistyczna Vooruit zaproponowała zdecydowane zaostrzenie przepisów dotyczących dostępu nieletnich do platform społecznościowych. Ugrupowanie postuluje całkowity zakaz korzystania z TikToka, Instagrama, Facebooka i innych serwisów przez młodzież, która nie skończyła 15 lat. To propozycja idąca znacznie dalej niż zalecenia Najwyższej Rady Zdrowia, która w swoim najnowszym stanowisku rekomenduje jedynie ograniczenie dostępu dla dzieci poniżej 13 roku życia.
Apel o ochronę zdrowia psychicznego młodych ludzi
Przewodniczący Vooruit, Conner Rousseau, podkreślił w emocjonalnym wystąpieniu, że najmłodsi użytkownicy mediów społecznościowych są każdego dnia wystawieni na kontakt z niebezpiecznymi treściami. Wskazał m.in. na wirusowe wyzwania grożące poważnymi wypadkami oraz materiały promujące szkodliwe wzorce zachowań. Jego zdaniem zbyt wczesna i niekontrolowana aktywność w mediach społecznościowych wpływa negatywnie na rozwój poznawczy dzieci, a także odbiera im szansę na spokojne, naturalne dzieciństwo.
Konkretne rozwiązania legislacyjne
Vooruit zapowiada złożenie odpowiednich projektów ustaw zarówno na poziomie federalnym w Izbie Reprezentantów, jak i w parlamencie flamandzkim. Jednym z kluczowych elementów ma być obowiązkowa weryfikacja wieku i tożsamości użytkowników poprzez aplikację itsme, szeroko stosowaną w Belgii jako narzędzie cyfrowej identyfikacji. Partia oczekuje również nałożenia na operatorów platform jednoznacznych obowiązków dotyczących egzekwowania ograniczeń wiekowych.
Socjaliści chcą także wprowadzenia szerokich programów edukacyjnych przygotowujących młodzież do świadomego i bezpiecznego korzystania z mediów społecznościowych, gdy osiągną dojrzałość pozwalającą na samodzielną ocenę ryzyka. Aby wzmocnić poparcie społeczne dla swoich propozycji, ugrupowanie uruchomiło internetową petycję, zachęcając mieszkańców Belgii do wyrażenia swojego stanowiska w sprawie ochrony dzieci przed zagrożeniami cyfrowymi.
