Jedna z największych marek DIY w Belgii zapowiada istotne zmiany w swojej strukturze operacyjnej. Podczas nadzwyczajnego posiedzenia rady przedsiębiorstwa kierownictwo Brico poinformowało przedstawicieli związków zawodowych o planie przekazania dziesięciu sklepów niezależnym franczyzobiorcom. Transformacja ma zostać sfinalizowana przed wakacjami 2026 roku.
Decyzja wpisuje się w szeroki program oszczędnościowy. Jak przekazała reprezentantka związku CGSLB/ACLVB, sytuacja finansowa sieci jest poważna, a poziom zadłużenia ma sięgać nawet 100 milionów euro. Wprowadzenie franczyzy ma ograniczyć koszty operacyjne i poprawić rentowność całej grupy.
Harmonogram zmian i konsekwencje dla pracowników
Zgodnie z planem pierwsze cztery sklepy zostaną przekształcone do końca lutego przyszłego roku. Pracownicy tych placówek będą musieli podjąć decyzję, czy pozostają w pracy pod nowym zarządem franczyzowym, czy też przenoszą się do innych sklepów nadal prowadzonych bezpośrednio przez Brico. Wkrótce rozpoczną się również negocjacje dotyczące kolejnych dwóch placówek, a podobne kroki przewidziano wobec następnych czterech lokalizacji.
Model franczyzowy nie jest dla sieci rozwiązaniem nowym – część sklepów Brico już funkcjonuje w ten sposób. Według związków zawodowych obecne plany dotyczą nie tylko Belgii, ale całej działalności firmy w regionie Beneluksu.
Brico zarządza około 150 sklepami w Belgii, na które składają się standardowe placówki Brico, miejskie sklepy BricoCity oraz duże centra BricoPlanit z rozszerzoną ofertą.
