Najpopularniejszy park rozrywki w Europie wkracza w kolejny etap rozwoju. 29 marca przyszłego roku Disneyland Paris udostępni gościom długo wyczekiwaną strefę poświęconą animacji „Kraina lodu”, która jest kluczowym elementem realizacji inwestycji o wartości 2 miliardów euro. Nowa część parku ma przyciągnąć zarówno rodziny z dziećmi, jak i dorosłych fanów produkcji Disneya, a jednocześnie odciążyć główny park od nadmiernego natężenia ruchu.
Arendelle w sercu paryskiego parku
Strefa tematyczna „świat Krainy lodu” powstanie w obrębie parku Walt Disney Studios, który tego samego dnia – 29 marca – zmieni nazwę na Disney Adventure World. Centralnym punktem nowej części będzie rodzinna atrakcja prowadząca przez fikcyjną norweską wioskę Arendelle, znaną z filmowych historii. Dominującym elementem krajobrazu stanie się 36-metrowa góra, która ma oddawać atmosferę lodowej krainy sióstr Anny i Elsy.
Park Walt Disney Studios działa od 2002 roku, czyli dekadę po otwarciu klasycznego Disneylandu. Przez lata pozostawał mniejszym i mniej popularnym parkiem w paryskim kompleksie, jednak obecna rozbudowa ma diametralnie zmienić jego pozycję. Natacha Rafalski, prezes Disneyland Paris, zapowiedziała podczas prezentacji dla mediów, że po zakończeniu wszystkich prac powierzchnia parku „niemal się podwoi”. Podkreśliła również, że otwarcie strefy „Krainy lodu” to przełomowy moment w historii kompleksu.
Kolejne uniwersa w planach rozbudowy
Prace nad transformacją Disney Adventure World nie kończą się na „Krainie lodu”. Jesienią tego roku rozpoczęto już budowę kolejnej strefy tematycznej – poświęconej animacji „Król Lew”. Nowa część parku ma przenieść gości w klimat afrykańskiej sawanny i zaoferować atrakcje związane z przygodami Simby i bohaterów jednej z najbardziej rozpoznawalnych produkcji studia.
Po przebudowie park zostanie zorganizowany wokół trzyhektarowego jeziora, które stanie się sceną dla nowego nocnego spektaklu. Widowisko ma wykorzystywać zaawansowane technologie łączące drony latające i pływające, co – jak informuje zarząd – będzie rozwiązaniem bezprecedensowym w historii parków Disneya na świecie.
Oprócz głównych stref planowane są także dodatkowe atrakcje. Powstanie karuzela inspirowana filmem „Zaplątani”, przypominająca koncepcją słynne wirujące filiżanki z „Alicji w Krainie Czarów”. W nowej części pojawi się również najwyższej klasy restauracja oraz pierwszy bar w historii obu paryskich parków Disneya.
Dwumiliardowa inwestycja w przyszłość
Program rozbudowy ogłoszony w 2018 roku jest finansowany bezpośrednio przez The Walt Disney Company. To jedna z największych inwestycji w historii europejskiej turystyki rozrywkowej, mająca na celu zapewnienie Disneylandowi Paris pozycji lidera na kolejne dekady.
Modernizacja drugiego parku, który już teraz oferuje strefy poświęcone uniwersum Marvela i produkcjom studia Pixar, ma strategiczne znaczenie dla całego kompleksu. Celem jest lepsze rozłożenie ruchu turystycznego między oba parki, co pozwoli zmniejszyć kolejki w głównym Disneylandzie. Zarząd liczy także, że nowe uniwersa tematyczne przyciągną dodatkowych odwiedzających, którzy dotychczas nie byli zainteresowani ofertą paryskiego Disneylandu.
Kwestia cen wciąż otwarta
Otwarte pozostaje pytanie, czy rozbudowa wpłynie na ceny biletów. Disneyland Paris wprowadził w ubiegłym roku system dynamicznej taryfikacji, w ramach którego cena wejścia zależy od popytu i przewidywanego natężenia ruchu. W dni o dużym zainteresowaniu bilety są droższe, natomiast w mniej popularne okresy można je kupić taniej.
Agencja AFP poprosiła przedstawicieli parku o informacje dotyczące ewentualnych podwyżek związanych z otwarciem nowych stref, jednak do wieczora dnia publikacji komunikatu odpowiedź nie została udzielona. Biorąc pod uwagę skalę inwestycji oraz rosnące koszty utrzymania parków, eksperci przewidują, że wzrost cen jest prawdopodobny, choć może następować stopniowo i być ukrywany przez elastyczny model cenowy.
Disneyland Paris pozostaje najpopularniejszą prywatną destynacją turystyczną w Europie, odwiedzaną rocznie przez miliony osób z całego kontynentu i świata. Otwarcie strefy „Krainy lodu” pod koniec marca to wydarzenie, na które czekają zarówno rodziny z dziećmi, jak i dorośli, którzy dorastali na filmach Disneya z ostatnich dwóch dekad.