Władze Gandawy wszczęły postępowanie prawne wobec kilku osób nocujących w samochodach na parkingu Park and Ride Muide. Miasto powołało komornika sądowego, którego zadaniem jest udokumentowanie sytuacji po licznych skargach mieszkańców. Według pracowników pomocy społecznej, z którymi skontaktowała się redakcja VRT NWS, chodzi o osoby bezdomne pochodzące ze społeczności romskiej.
Procedura prawna jako kolejny etap działań
Komornik sądowy ma formalnie potwierdzić obecność osób śpiących lub mieszkających w pojazdach zaparkowanych na P+R Muide. To pierwszy krok w procedurze, która może doprowadzić do nakazu eksmisji wydanego przez sędziego. W takim przypadku usunięcie osób nocujących w samochodach przeprowadzi policja.
Decyzja władz wynika z licznych zgłoszeń dotyczących uciążliwości. Osoby nocujące na parkingu miały m.in. pozostawiać odpady. Policja i streetworkerzy prowadzili już rozmowy z tymi osobami, jednak mimo interwencji nadal spędzają tam noce. Liczba osób nocujących w samochodach zmienia się w zależności od dnia. Według pracowników służb pomocowych są to Romowie, którzy wcześniej przebywali na terenie Lübecksite.
Zimowy plan wsparcia dla osób bezdomnych
Na początku tygodnia Gandawa uruchomiła zimowy plan pomocy, rozszerzając zakres wsparcia kryzysowego dla osób bezdomnych i pozbawionych dachu nad głową. Całodobowe centra wsparcia i noclegownie działają w wydłużonych godzinach, przewidziano też dodatkowe miejsca noclegowe na wypadek nagłych sytuacji. Miasto przejęło finansowanie działań zimowych po wycofaniu się władz federalnych i przeznaczyło na ten cel blisko 800 000 euro, choć nie cała kwota została jeszcze w pełni wykorzystana.
Skala bezdomności w Gandawie
Z danych za 2023 rok wynika, że co najmniej 450 osób w Gandawie śpi lub mieszka w samochodach, squatach, namiotach czy garażach. Liczba ta prawdopodobnie wzrosła w ostatnich miesiącach. Nie wszystkie osoby bezdomne mogą, chcą lub mają prawo skorzystać z oferowanej pomocy.
Sytuacja na P+R Muide pokazuje złożoność wyzwań związanych z bezdomnością w belgijskich miastach. Władze muszą reagować na skargi mieszkańców dotyczące porządku publicznego i higieny, a jednocześnie stawiają czoła pytaniu, jak zapewnić wsparcie osobom znajdującym się w najbardziej wymagającej sytuacji, szczególnie w obliczu nadchodzących mrozów.
Osoby ze społeczności romskiej napotykają często dodatkowe bariery – językowe, formalne lub wynikające z nieufności wobec instytucji. Brak dokumentów potwierdzających status pobytowy również utrudnia dostęp do standardowych form pomocy. Mimo rozbudowania zimowego systemu wsparcia, część osób nadal szuka schronienia w samochodach lub innych miejscach, które nie są przeznaczone do zamieszkania.
Zastosowanie procedury komorniczej jako narzędzia do rozwiązania problemu rodzi pytania o skuteczność tego podejścia oraz o to, czy osoby eksmitowane z parkingu znajdą bezpieczne miejsce noclegowe w okresie zimowym.