Region Flamandzki rozpoczął szczegółową analizę skrzyżowania w Gandawie, gdzie w nocy z 31 października doszło do tragicznego wypadku, w którym zginęła 31-letnia rowerzystka i 23-letni motocyklista. Władze miasta zabiegają o instalację stałego fotoradaru lub systemu kontroli odcinkowej, natomiast prokuratura prowadzi śledztwo mające ustalić dokładne okoliczności zdarzenia.
Agencja Dróg i Ruchu Drogowego, odpowiedzialna za drogi regionalne, uruchomiła procedurę inspekcji zgodnie z zasadami obowiązującymi od stycznia 2025 r., kiedy to wprowadzono obowiązek systematycznej analizy każdego śmiertelnego wypadku z udziałem rowerzystów lub pieszych.
Okoliczności tragicznego zdarzenia
Wypadek miał miejsce na skrzyżowaniu Vlaamse Kaai, stanowiącej część drogi regionalnej R40, z ulicą Zalmstraat. Szczegóły zdarzenia pozostają niejasne. Prokuratura rozważa różne scenariusze, nie wykluczając udziału innych pojazdów.
Położenie tragicznego wypadku na jednej z kluczowych arterii Gandawy uwidacznia szersze wyzwanie: jak pogodzić intensywny ruch zmotoryzowany z rosnącą liczbą rowerzystów i pieszych w dużych miastach.
Systematyczna analiza bezpieczeństwa drogowego
Rzecznik Agencji, Jef Schoenmaekers, wyjaśnia: „Chcemy zidentyfikować ryzyka, aby jak najszybciej zaproponować działania poprawiające bezpieczeństwo.”
Analiza obejmuje elementy infrastrukturalne – oznakowanie, widoczność, geometrię skrzyżowania – ale też organizację ruchu i potencjalne zachowania uczestników. Wyniki mają być gotowe w przyszłym miesiącu, a następnie odbędzie się spotkanie z miastem.
Postulaty miasta: stały fotoradar lub kontrola odcinkowa
Władze Gandawy są jednoznaczne w swoich oczekiwaniach. Burmistrz Mathias De Clercq, odpowiadając na pytania radnych Berta Misplona (Groen), Jonasa Naeyaerta (Vlaams Belang) i Svena Taeldemana (Voor Gent), potwierdził, że miasto zabiega o instalację fotoradaru lub systemu odcinkowego pomiaru prędkości.
Fakt, że postulaty zgłaszają radni z całkowicie różnych środowisk politycznych, podkreśla wagę problemu. Burmistrz przypomniał również, że lokalizacja ta już znajduje się na liście miejsc objętych mobilnymi kontrolami radarowymi.
Alarmujące wyniki kontroli po wypadku
Po tragedii przeprowadzono kontrole, które wykazały, że aż jeden na pięciu kierowców przekracza dozwoloną prędkość 50 km/h. Ten odsetek – 20 procent – wskazuje na poważny problem z przestrzeganiem ograniczeń na R40.
Badania z zakresu bezpieczeństwa ruchu drogowego są jednoznaczne: każdy wzrost prędkości zwiększa zarówno ryzyko wypadku, jak i jego skutki. Rowerzyści i piesi – jako niechronieni uczestnicy ruchu – są narażeni szczególnie.
Kontekst bezpieczeństwa niechronionych uczestników ruchu
W belgijskich statystykach wypadkowych piesi i rowerzyści stanowią nieproporcjonalnie duży odsetek ofiar śmiertelnych w porównaniu z ich udziałem w ruchu. W dużych miastach, w tym w Gandawie – gdzie rower jest jednym z głównych środków transportu – wyzwanie jest szczególnie widoczne.
Choć miasto intensywnie inwestuje w infrastrukturę rowerową, kluczowe pozostają również zachowania kierowców i konsekwentne egzekwowanie przepisów.
Podział kompetencji między miasto a region
Droga R40 to droga regionalna, za którą odpowiada Region Flamandzki. Oznacza to, że choć miasto może formułować postulaty, ostateczne decyzje – w tym decyzja o instalacji fotoradaru – należą do Agencji Dróg i Ruchu Drogowego.
Wymaga to dobrej współpracy między miastem a regionem. Zapowiedziane na najbliższe tygodnie spotkanie ma ustalić konkretne działania.
Możliwe działania i dalsze kroki
Gdy tylko Agencja zakończy analizę, możliwe będzie wdrożenie różnych interwencji:
– instalacja stałego fotoradaru lub kontroli odcinkowej,
– zmiany w sygnalizacji świetlnej,
– poprawa geometrii skrzyżowania,
– zwiększenie widoczności i bezpieczeństwa przestrzeni dla rowerzystów.
Skuteczna poprawa bezpieczeństwa wymaga połączenia działań infrastrukturalnych, kontrolnych i edukacyjnych. To jedyny sposób, by ograniczyć ryzyko kolejnych tragedii.
Dla polskiej społeczności mieszkającej w Gandawie – często korzystającej zarówno z rowerów, jak i samochodów – ewentualne zmiany mogą oznaczać większe bezpieczeństwo w codziennych podróżach.
Tragiczne wydarzenia z 31 października przypominają, że bezpieczeństwo drogowe wymaga ciągłej uwagi, inwestycji i determinacji władz publicznych na wszystkich szczeblach.