Gmina Rumes w Hainaut wyróżnia się na tle regionu jako pozytywny przykład skutecznego podejścia do gospodarki odpadami. Podczas gdy okoliczne gminy wprowadziły znaczące podwyżki podatku od odpadów sięgające nawet 73 procent, w Rumes opłaty wzrosły jedynie o 3 procent – co odpowiada zwykłej indeksacji. Tak niewielki wzrost to bezpośredni efekt zaangażowania mieszkańców w selektywną zbiórkę i ograniczanie ilości wytwarzanych śmieci.
Porównanie z gminami sąsiednimi
Różnice w wysokości opłat pomiędzy Rumes a innymi gminami Walonii są wyraźne. Jak podkreśla Jérôme Ghislain, radny odpowiedzialny za gospodarkę odpadami, w Brunehaut podatek wzrósł o 12 procent, w Antoing o 18 procent, w Tournai o 21 procent, a najbardziej dotkliwa podwyżka dotknęła mieszkańców Ath – aż o 73 procent.
Tak duże dysproporcje skłaniają do pytania, dlaczego gminy położone w tym samym regionie, mierzące się z podobnymi kosztami, podejmują tak różne decyzje fiskalne. Odpowiedź wiąże się przede wszystkim z zachowaniami mieszkańców i sposobem zarządzania systemem przez lokalne władze.
Konkretne osiągnięcia mieszkańców Rumes
Dane z gminy jednoznacznie pokazują wyjątkową mobilizację lokalnej społeczności. Ilość odpadów pozostałych po segregacji spadła z 132 kilogramów na osobę w 2023 roku do 83 kilogramów w 2024 roku – to niemal 40-procentowa redukcja w ciągu zaledwie jednego roku.
Mieszkańcy aktywnie korzystają z selektywnych zbiórek oraz recyparku, co podkreśla burmistrz Michel Casterman. Rumes znajduje się w czołówce, jeśli chodzi o jakość segregowania odpadów oraz wykorzystanie miejsc do oddawania odpadów wymagających specjalnego przetworzenia.
Negocjacje kosztów i zarządzanie finansowe
Sukces nie wynika jedynie z wysiłków mieszkańców. Władze gminy prowadziły intensywne negocjacje, dzięki którym udało się obniżyć składkę przypadającą na jednego mieszkańca z 17,02 euro do 14,92 euro. Daje to oszczędność 2,10 euro na osobę.
Ghislain podkreśla, że osiągnięty efekt jest rezultatem połączenia odpowiedzialności społecznej z rygorystycznym podejściem do zarządzania finansami. To właśnie ta synergia sprawia, że Rumes jest dziś przykładem skutecznej polityki odpadowej.
Konkretne wysokości opłat na 2026 rok
Od 2026 roku opłaty będą przedstawiać się następująco:
- osoby samotne: 74 euro rocznie (wcześniej 72 euro)
- gospodarstwa dwuosobowe: 129 euro (wcześniej 125 euro)
- gospodarstwa trzyosobowe: 137 euro (wcześniej 131 euro)
- gospodarstwa czteroosobowe i większe: 144 euro (wcześniej 136 euro)
Osoby fizyczne i prawne prowadzące działalność zawodową zapłacą stawkę równą tej dla osób samotnych, czyli 74 euro.
Cena worków 60-litrowych wzrośnie o 5 centów do 1,25 euro, natomiast worki 30-litrowe pozostaną w cenie 65 centów. Koszt otwarcia podziemnych pojemników (PAV) pozostaje na poziomie 1 euro.
Krytyka systemu ze strony opozycji
Część lokalnych radnych ma jednak wątpliwości co do przyjętego systemu. Céline Berton z ugrupowania ACR zwraca uwagę na brak proporcjonalności obciążeń. Jej zdaniem rodziny obciążone są wyższymi kosztami niż przedsiębiorstwa o znacznie większym potencjale finansowym.
Radna wskazuje na sytuację, w której para z dwojgiem dzieci płaci więcej niż duży sklep – co dla niej stanowi dowód niesprawiedliwości systemowej. Otwarte pozostaje pytanie, czy opłaty powinny zależeć od liczby mieszkańców, ilości odpadów czy możliwości ekonomicznych podatnika.
Organizacja zbiórek w 2026 roku
W nadchodzącym roku gmina utrzyma dotychczasową częstotliwość odbioru odpadów pozostałych – co dwa tygodnie. Wprowadzi jednak ważną zmianę organizacyjną: zbiórki będą odbywać się tego samego dnia na całym obszarze gminy, co ma ułatwić system i zwiększyć jego przejrzystość.
Przypadek Rumes pokazuje, że dzięki konsekwencji mieszkańców i odpowiedzialnemu zarządzaniu można osiągnąć cele ekologiczne bez nakładania drastycznych podwyżek. W realiach rosnących kosztów gospodarki odpadowej doświadczenia tej gminy mogą stać się inspiracją dla innych samorządów szukających równowagi między troską o środowisko a możliwościami finansowymi mieszkańców.