Współprzewodniczący frankofońskich Zielonych zapowiedział w sobotę 15 listopada 2025 r. znaczącą zmianę kierunku politycznego swojego ugrupowania. W rozmowach z dziennikami La Libre i DH Samuel Cogolati poinformował, że Ecolo rozważa odejście od roli opozycji i dołączenie do większości rządzącej regionem brukselskim. Partia ma przedstawić oficjalną notę programową 21 listopada, a następnie poddać ją pod głosowanie swoich struktur. Celem jest zakończenie trwającego ponad rok impasu, który sparaliżował działanie stołecznego regionu.
Wynik wyborów z 9 czerwca 2024 r. był dla Ecolo wyjątkowo trudny: ugrupowanie straciło osiem z piętnastu miejsc w parlamencie regionalnym Brukseli. Skala porażki doprowadziła do szybkiej decyzji o przejściu do opozycji, w której Zieloni pozostają do dziś. Jednak wobec przedłużającego się kryzysu politycznego kierownictwo partii zaczyna skłaniać się ku powrotowi do procesu rządzenia.
Region brukselski od miesięcy działa w ograniczonym trybie, z rządem zajmującym się jedynie bieżącymi sprawami. Próby utworzenia stabilnej większości kończyły się fiaskiem, co wstrzymało realizację kluczowych inwestycji i reform. W tym kontekście Samuel Cogolati wskazuje, że Ecolo chce „odblokować sytuację” i aktywnie uczestniczyć w wyjściu z politycznego zastoju.
Zgodnie z zapowiedziami, do nowej większości mogłyby wejść zarówno frankofońska Ecolo, jak i niderlandzkojęzyczna Groen. Taki scenariusz zakładałby potencjalne zastąpienie w rządzie regionalnym liberalnego MR lub socjalistycznego PS, jednak szczegóły ewentualnych negocjacji nie zostały jeszcze przedstawione. Byłoby to istotne przetasowanie w układzie sił, które od miesięcy nie potrafią dojść do porozumienia.
Cogolati nie ukrywa, że ewentualny powrót do większości regionalnej miałby również wzmocnić pozycję osłabionego po wyborach ugrupowania. Podkreśla potrzebę „odbudowania partii” i odzyskania zaufania wyborców poprzez realny udział w zarządzaniu regionem. Dla Zielonych może to być szansa na pokazanie, że są gotowi współrządzić w trudnym, niestabilnym kontekście politycznym.
Kluczową datą pozostaje 21 listopada – to wtedy partia przedstawi szczegółową notę programową określającą jej podejście do udziału w koalicji rządzącej. Po publikacji dokumentu członkowie ugrupowania będą mogli wypowiedzieć się na temat zmiany kursu. Ostateczna decyzja zależeć będzie od wewnętrznego głosowania.
Ewentualne wejście partii ekologicznych do rządu regionalnego mogłoby zakończyć wielomiesięczny kryzys polityczny. Dla mieszkańców stolicy Belgii sprawne działanie władz regionalnych oznacza realny wpływ na codzienne życie, rozwój infrastruktury oraz prowadzenie polityki społecznej i środowiskowej. Czy Ecolo i Groen zyskają poparcie swoich członków, okaże się już za kilka dni.