Amerykański gigant technologiczny Google zapowiedział we wtorek największą w swojej historii inwestycję w Niemczech, mającą wesprzeć cyfrową transformację kraju. W ramach projektu o wartości 5,5 miliarda euro koncern planuje rozbudowę centrów danych, które stanowią podstawę dla rozwoju sztucznej inteligencji i usług chmurowych wykorzystywanych przez niemieckie przedsiębiorstwa. Celem inwestycji jest przyspieszenie cyfryzacji gospodarki oraz wzmocnienie pozycji Niemiec w globalnym wyścigu technologicznym.
Do 2029 roku Google zainwestuje środki głównie w rozwój nowoczesnych centrów danych – kluczowej infrastruktury umożliwiającej przetwarzanie ogromnych ilości informacji i wdrażanie systemów AI w biznesie. Centra te są fundamentem współczesnej gospodarki opartej na danych, wykorzystywanej m.in. do automatyzacji procesów, analizy informacji i zwiększania efektywności przedsiębiorstw.
Rozbudowa niemieckich oddziałów Google
Oprócz budowy nowej infrastruktury technologicznej, koncern planuje rozbudowę trzech spośród czterech swoich głównych lokalizacji w Niemczech – we Frankfurcie, Berlinie i Monachium. W tych miastach pracuje ponad dwie trzecie z 2 500 zatrudnionych przez Google osób. Ekspansja ma znaczenie nie tylko technologiczne, ale i gospodarcze, podkreślając długoterminowe zaangażowanie firmy w rozwój niemieckiego rynku pracy i ekosystemu innowacji.
Rozwój lokalnych struktur wpisuje się w strategię pogłębiania współpracy z niemieckimi firmami i uczelniami technicznymi. Google zamierza inwestować nie tylko w sprzęt i infrastrukturę, ale również w rozwój kompetencji cyfrowych oraz lokalnych społeczności technologicznych.
Pozytywna reakcja władz w Berlinie
Kanclerz Friedrich Merz z zadowoleniem przyjął decyzję amerykańskiego koncernu. „Nasz kraj jest i pozostaje jedną z najbardziej atrakcyjnych lokalizacji inwestycyjnych na świecie” – napisał na platformie X, podkreślając, że inwestycja Google jest dowodem na wiarę globalnych firm w potencjał niemieckiej gospodarki mimo obecnych wyzwań ekonomicznych.
Niemcy w wyścigu cyfrowym
Ogłoszenie inwestycji zbiegło się w czasie z nasilającą się debatą o potrzebie przyspieszenia cyfrowej transformacji Niemiec. Gospodarka kraju od kilku lat boryka się z problemem spadku konkurencyjności i opóźnień w obszarze technologii informacyjnych. Zaledwie tydzień wcześniej Deutsche Telekom i amerykańska Nvidia zapowiedziały utworzenie wspólnej „suwerennej fabryki AI”, mającej wzmocnić europejską niezależność technologiczną.
Te kolejne ogłoszenia inwestycji podkreślają rosnące zainteresowanie rynkiem niemieckim ze strony globalnych gigantów technologicznych, ale również ujawniają strukturalne słabości kraju, który mimo statusu największej gospodarki Europy, pozostaje w tyle za Stanami Zjednoczonymi i Azją w dziedzinie cyfrowych innowacji.
Brak rodzimych przedsiębiorstw technologicznych o globalnej skali powoduje, że Niemcy coraz częściej opierają swój rozwój cyfrowy na partnerstwie z zagranicznymi korporacjami. Choć taka współpraca rodzi pytania o suwerenność technologiczną i bezpieczeństwo danych, rząd uznaje ją za konieczny krok w kierunku modernizacji infrastruktury i umocnienia pozycji kraju w gospodarce opartej na sztucznej inteligencji.