W niedzielne przedpołudnie w Brukseli doszło do tragicznego wypadku, w wyniku którego zginął 35-letni mężczyzna kierujący motocyklem. Zdarzenie miało miejsce w tunelu Belliard – jednym z kluczowych punktów komunikacyjnych stolicy Belgii. Informację o śmierci motocyklisty potwierdziła policja strefy Bruksela-Stolica Ixelles.
Okoliczności tragedii
Do wypadku doszło w pasie ruchu prowadzącym w kierunku autostrady E40. Według wstępnych ustaleń służb porządkowych, motocyklista prawdopodobnie stracił panowanie nad pojazdem podczas przejazdu przez tunel. Jak potwierdziła policja, w zdarzeniu nie uczestniczyły żadne inne pojazdy ani osoby – był to wypadek jednopojazdowy.
Policja prowadzi szczegółowe oględziny miejsca tragedii, aby ustalić dokładny przebieg wydarzeń i czynniki, które mogły przyczynić się do utraty kontroli nad motocyklem. W grę wchodzą m.in. stan nawierzchni oraz prędkość, z jaką poruszał się kierujący.
Interwencja służb ratunkowych
Na miejsce natychmiast skierowano służby ratunkowe. Ratownicy podjęli próbę reanimacji 35-letniego mężczyzny, jednak mimo szybkiej interwencji nie udało się uratować jego życia – zmarł na miejscu.
Wypadek spowodował znaczne utrudnienia w ruchu w niedzielne przedpołudnie. Tunel Belliard, będący ważnym elementem układu komunikacyjnego łączącego centrum Brukseli z drogą prowadzącą do autostrady E40, został częściowo zamknięty na czas działań służb.
To tragiczne zdarzenie przypomina o ryzyku, jakie wiąże się z jazdą motocyklem, zwłaszcza w warunkach miejskich i w tunelach, gdzie przestrzeń manewrowa jest ograniczona, a zmienne warunki nawierzchni mogą utrudniać panowanie nad pojazdem.