Pracownicy flamandzkiego przedsiębiorstwa Clarebout Potatoes, specjalizującego się w produkcji mrożonych frytek, kontynuowali w piątek 3 października 2025 r. strajk rozpoczęty dzień wcześniej. Protest związany jest ze sprzedażą firmy amerykańskiemu koncernowi Simplot. Zatrudnieni domagają się wypłaty premii finansowej, argumentując, że ich wieloletnia praca przyczyniła się do sukcesu przedsiębiorstwa i wzrostu jego wartości rynkowej. Propozycję zarządu, zakładającą wypłatę 500 euro, pracownicy odrzucili jako niewystarczającą.
Zakres i charakter protestu
W czwartek wstrzymano pracę we wszystkich zakładach należących do spółki. Clarebout Potatoes prowadzi działalność w belgijskich lokalizacjach Nieuwkerke, Waasten i Moeskroen, a także w Dunkierce we Francji. Łącznie w przedsiębiorstwie zatrudnionych jest około 3 000 osób, co czyni ten strajk jednym z największych w sektorze przetwórstwa spożywczego w regionie.
Protest jest reakcją na niezadowolenie pracowników ze sprzedaży firmy amerykańskiemu gigantowi Simplot. Choć kwota transakcji nie została ujawniona, szacuje się, że może chodzić o miliardy euro. Założyciel i właściciel Jan Clarebout zbudował jedno z czołowych przedsiębiorstw w branży mrożonych produktów ziemniaczanych, a załoga uważa, że jej wkład w rozwój firmy powinien zostać doceniony finansowo w związku z tak lukratywną sprzedażą.
Rozbieżności między pracownikami a zarządem
Zarząd zaproponował jednorazową premię w wysokości 500 euro, jednak propozycja ta została jednoznacznie odrzucona przez pracowników jako rażąco niska w porównaniu z wartością transakcji i ich wieloletnim zaangażowaniem w rozwój firmy.
W piątek protest był kontynuowany, a przedstawiciele związków zawodowych potwierdzili determinację pracowników. „Do tej pory nie otrzymaliśmy żadnego sygnału od pracodawcy. Czekamy na reakcję, ale dopóki jej nie będzie, będziemy kontynuować strajk” – powiedział Lars Decock, przedstawiciel związku zawodowego ACV (Algemeen Christelijk Vakverbond).
Na razie nie wiadomo, jakiej kwoty oczekują protestujący. Brak precyzyjnych żądań finansowych może utrudniać negocjacje, choć jednocześnie pozostawia przestrzeń do wypracowania kompromisu.
Kontekst transakcji i jej finalizacja
Strajk odbywa się w kluczowym momencie – tuż przed finalizacją sprzedaży przedsiębiorstwa. Według informacji związków zawodowych transakcja z firmą Simplot ma zostać sfinalizowana najpóźniej w listopadzie 2025 r. Przedstawiciele pracowników liczą, że amerykański koncern, obejmując nową rolę właściciela, będzie zainteresowany szybkim rozwiązaniem sporu i osiągnięciem porozumienia z załogą.
Simplot to jeden z największych koncernów w sektorze spożywczym i rolniczym w Stanach Zjednoczonych. Przejęcie Clarebout Potatoes stanowi dla niego ważny krok w ekspansji na rynek europejski. Dla nowego właściciela przedłużający się konflikt może okazać się poważnym utrudnieniem w procesie integracji przejętej firmy i utrzymaniu ciągłości produkcji.
Szerszy kontekst spraw pracowniczych przy przejęciach firm
Sytuacja w Clarebout Potatoes odzwierciedla szerszy problem dotyczący praw i oczekiwań pracowników w przypadku sprzedaży przedsiębiorstw. Kiedy firma osiąga wysoką wartość rynkową, a jej właściciel realizuje zysk ze sprzedaży, często pojawia się pytanie o sprawiedliwy podział korzyści z tymi, którzy przez lata budowali jej pozycję.
W belgijskim systemie prawnym i praktyce stosunków przemysłowych takie sytuacje zwykle rozwiązywane są w drodze negocjacji pomiędzy zarządem, właścicielem a przedstawicielami pracowników. Związki zawodowe, mające silną pozycję w Belgii, odgrywają kluczową rolę w reprezentowaniu interesów zatrudnionych i negocjowaniu dodatkowych świadczeń.
Strajk jako forma nacisku jest w Belgii powszechnie akceptowaną metodą walki o poprawę warunków pracy. Jednak przedłużające się protesty wiążą się z kosztami zarówno dla pracodawcy, jak i dla pracowników, co zazwyczaj motywuje strony do znalezienia kompromisu.
Dalszy rozwój sytuacji w Clarebout Potatoes będzie zależał od gotowości zarządu i nowego właściciela do przedstawienia lepszej oferty oraz od elastyczności załogi w negocjacjach. Porozumienie przed finalizacją przejęcia w listopadzie leży w interesie wszystkich stron, umożliwiając płynne przejęcie kontroli i kontynuację produkcji w jednym z największych europejskich producentów mrożonych produktów ziemniaczanych.