Oskarżeni odpowiadają za nieuczciwe i agresywne praktyki handlowe, oszustwa oraz brak udostępnienia pełnych informacji przedumownych. Grozi im do 10 lat więzienia.
Proces 17 hydraulików, którzy mieli oszukiwać swoich klientów, rozpoczyna się w środę przed sądem karnym w Brukseli. W latach 2020–2025 w regionie Halle-Vilvoorde odnotowano co najmniej 256 ofiar – poinformowała prokuratura, wyrażając nadzieję, że postępowanie stanie się przestrogą dla innych.
Metody działania i zastraszanie klientów
Według prokuratury oskarżeni stosowali groźby słowne, presję psychiczną i agresywne praktyki handlowe. – Niemal wszystkie ofiary były proszone o natychmiastową zapłatę za „naprawę”, kartą bankową lub gotówką. W przypadku odmowy interwencja była anulowana albo klient otrzymywał pogróżki. Poszkodowani byli zastraszani fizycznie, w jednym przypadku przy użyciu szlifierki kątowej. W innym hydraulik groził, że zabierze nowy rower jako zastaw – opisuje prokuratura.
Ofiary znajdowały się w szczególnie trudnym położeniu: wzywając pomoc hydrauliczną, potrzebowały pilnej interwencji i stawały się łatwym celem manipulacji.
Horrendalne stawki i eskalacja kosztów
Prokuratura podkreśla także wygórowane ceny usług. Koszty rosły wielokrotnie w porównaniu z początkowo ustaloną kwotą. Klient mógł zostać obciążony rachunkiem 900 euro za wymianę kranu. Inna ofiara zapłaciła zaliczkę 10 000 euro za udrożnienie toalety.
Kwoty te znacznie przewyższały rynkowe stawki, a cały proceder opierał się na wykorzystywaniu przymusowej sytuacji klientów.
Dezinformacja i brak trwałych rozwiązań
Ofiary często były wprowadzane w błąd co do rzeczywistego problemu i dodatkowych kosztów. Interwencje nie zapewniały trwałego usunięcia awarii, a problemy hydrauliczne powracały, zmuszając poszkodowanych do ponownych wydatków.
Zarzuty i możliwe kary
Oskarżeni odpowiadają za nieuczciwe i agresywne praktyki handlowe, oszustwa oraz brak udostępnienia pełnych informacji przedumownych. Grozi im do 10 lat więzienia i grzywna do 4 000 euro.
– Dla prokuratury ważne jest, by takie sprawy trafiały do sądu – podkreśla prokurator Carol Vercarre. – Ludzie muszą móc zamówić usługę bez obaw. Rzetelni hydraulicy cierpią z powodu działań nieuczciwych kolegów. Chcemy wysłać jasny sygnał.
Współpraca z Inspekcją Ekonomiczną
Postępowanie jest wynikiem współpracy prokuratury Halle-Vilvoorde z Inspekcją Ekonomiczną, która prowadzi dochodzenia w sektorze usług naprawczych.
– Inspekcja przeprowadziła kilka śledztw dotyczących usług hydraulicznych, a wyniki przekazała prokuraturze – wyjaśnia rzeczniczka Federalnej Służby Publicznej Gospodarki. – W zeszłym roku otrzymaliśmy ponad 1 000 zgłoszeń, w tym roku już 1 136, z czego 365 dotyczyło hydraulików.
Skala problemu i działania prewencyjne
Liczby te pokazują skalę problemu w branży usług naprawczych. Fakt, że ponad jedna trzecia skarg dotyczy hydraulików, wskazuje na szczególną podatność sektora na nadużycia. Administracja prowadzi kampanie informacyjne, które mają zwiększyć świadomość konsumentów co do ich praw i metod stosowanych przez oszustów.
Implikacje dla branży i konsumentów
Sprawa dotyka nie tylko ofiar, ale i całego sektora hydraulicznego. Rzetelni fachowcy cierpią na utratę zaufania klientów, co może prowadzić do ogólnego pogorszenia reputacji branży.
Dla mieszkańców Belgii, w tym polskiej społeczności, proces jest ważnym sygnałem, że ochrona praw konsumentów i walka z oszustwami ekonomicznymi są priorytetem dla organów ścigania.
Perspektywy i wyzwania systemowe
Proces 17 oskarżonych hydraulików to nie tylko rozliczenie sprawców, lecz także test dla systemu prawnego. Możliwość wymierzenia kar sięgających 10 lat więzienia pokazuje, jak poważnie ustawodawca traktuje tego rodzaju przestępstwa.
Pozostaje pytanie, czy wyrok i nagłośnienie sprawy rzeczywiście przyczynią się do ograniczenia podobnych praktyk. Eksperci wskazują, że skuteczna prewencja wymaga nie tylko surowych sankcji, lecz także edukacji konsumentów i stałego nadzoru nad rynkiem usług naprawczych.