Od 1 września mieszkańcy Belgii odczują zmiany w cenach wybranych produktów dostępnych w aptekach. Belgijskie Stowarzyszenie Farmaceutyczne (APB) ogłosiło rezygnację z podawania orientacyjnych cen publicznych dla artykułów, których struktura cenowa nie jest regulowana przez państwo. Wprowadza to nowy model kształtowania cen dla znacznej części aptecznego asortymentu.
Nowe zasady nie obejmują produktów z cenami ustawowo określonymi – zarówno tych podlegających refundacji, jak i nierefundowanych. W tej kategorii mieszczą się leki stosowane u ludzi, niektóre produkty medyczne finansowane z systemu ubezpieczeniowego, takie jak opatrunki aktywne czy żywność specjalistyczna, a także usługi opieki zdrowotnej refundowane przez Narodowy Instytut Ubezpieczeń Chorobowo-Rentowych, w tym konsultacje farmaceutyczne BUM i szczepienia.
Zmiana daje farmaceutom większą swobodę w ustalaniu cen szerokiej gamy artykułów, które dotąd objęte były jedynie orientacyjnymi wytycznymi. Aptekarze będą mogli samodzielnie określać ceny sprzedaży, uwzględniając koszt zakupu, pożądaną marżę i inne czynniki ekonomiczne. Liberalizacja dotyczy m.in. leków weterynaryjnych nierefundowanych, produktów zdrowotnych nieobjętych systemem zwrotów, artykułów pielęgnacyjnych, kosmetyków oraz biocydów.
Według APB decyzja ta podyktowana jest potrzebą dostosowania systemu do realiów rynkowych. Dotychczasowe orientacyjne ceny często nie odzwierciedlały faktycznych kosztów funkcjonowania aptek, co mogło obniżać rentowność ich działalności. Nowe rozwiązanie ma zagwarantować większą autonomię przy zachowaniu konkurencyjności rynku.
Zmianie mogą ulec także ceny usług dodatkowych oferowanych przez apteki, takich jak dostawa leków do domu. Segment ten zyskuje na znaczeniu w związku ze starzeniem się społeczeństwa i rosnącym zapotrzebowaniem na wygodne formy opieki zdrowotnej.
Transformacja systemu cenowego wpisuje się w szerszy trend liberalizacji rynku farmaceutycznego. Większa elastyczność cenowa może przyczynić się do podniesienia jakości obsługi klientów i wprowadzania nowych rozwiązań w ofercie aptecznej. Konsumenci powinni jednak liczyć się z większym zróżnicowaniem cenowym pomiędzy poszczególnymi placówkami, co wymaga bardziej świadomego podejścia do wyboru apteki.
Analitycy rynku wskazują, że liberalizacja w dłuższej perspektywie może wzmocnić konkurencję, co przełoży się na poprawę jakości usług i korzystniejszy stosunek ceny do jakości oferowanych produktów.