Sąd pierwszej instancji w Brukseli wydał decyzję o natychmiastowym zawieszeniu prac budowlanych na terenie Petit bois Vandervelde w Woluwe-Saint-Lambert. Nakaz ten obowiązuje do czasu rozpatrzenia sprawy przez Radę Stanu, której posiedzenie zaplanowano na piątek.
Projekt budzi sprzeciw mieszkańców
Inwestycja, której początki sięgają ponad dekady, przewiduje budowę 25 mieszkań oraz centrum opieki dla osób z niepełnosprawnościami. Pomimo że projekt był od dawna planowany, jego realizacja wywołała duże kontrowersje, zwłaszcza wśród lokalnej społeczności.
Środowa decyzja inwestora, Funduszu Mieszkaniowego, by rozpocząć wycinkę drzew jeszcze przed rozstrzygnięciem sprawy przez Radę Stanu, spotkała się z natychmiastowym sprzeciwem mieszkańców oraz władz gminnych.
Stanowcza reakcja władz lokalnych
Echewin ds. urbanistyki, Delphine De Valkeneer, nie kryła swojego zaskoczenia działaniami inwestora.
„Rozprawa przed Radą Stanu miała się odbyć w ciągu najbliższych dni. Wczoraj wieczorem wydawało się, że istnieje przestrzeń do negocjacji, ale dziś rano stało się jasne, że rozmowy zostały zakończone. Nigdy wcześniej nie widziałam takiej sytuacji” – skomentowała.
Podkreśliła również, że w przypadku złożenia wniosku o zawieszenie prac w trybie pilnym, standardową praktyką jest wstrzymanie wszelkich działań do momentu rozstrzygnięcia sprawy.
Decyzja sądu i konsekwencje dla inwestora
W obliczu zaistniałej sytuacji władze gminne zdecydowały się na pilne wystąpienie do sądu pierwszej instancji, który nakazał natychmiastowe wstrzymanie prac budowlanych do czasu podjęcia decyzji przez Radę Stanu.
W przypadku niezastosowania się do nakazu, sąd przewidział karę w wysokości 2 000 euro za każde naruszenie.
Dla lokalnych mieszkańców i władz gminnych decyzja sądu stanowi istotny krok w kierunku ochrony terenu objętego inwestycją. Władze zapowiadają dalsze działania prawne, aby zapobiec wznowieniu prac przed ostatecznym rozstrzygnięciem sprawy.
