Sąd przysięgłych w Brukseli skazał trzech mężczyzn odpowiedzialnych za brutalne morderstwo Magali Wagner i jej córki Coline Ghinet, do którego doszło w marcu 2022 roku w Crainhem. Główny inicjator zbrodni, Pierre Devalet, został skazany na 30 lat więzienia, natomiast Beby Ngongi, który dokonał morderstwa, oraz Vincent Léglise, pełniący rolę pośrednika, usłyszeli wyroki dożywocia.
Przebieg procesu i decyzja sądu
Ława przysięgłych uznała wszystkich trzech oskarżonych za winnych, przypisując im kluczowe role w dokonanej zbrodni. Pierre Devalet był osobą, która zaplanowała morderstwo. Vincent Léglise pośredniczył w kontakcie między nim a Beby Ngongim, który zadał ofiarom śmiertelne ciosy.
Sąd uwzględnił okoliczności łagodzące jedynie w przypadku Devaleta, wskazując na jego skruchę oraz problemy zdrowotne i psychiczne. Jednak mimo to podkreślono bezwzględność i cynizm, z jakimi cała zbrodnia została zaplanowana i przeprowadzona.
W uzasadnieniu wyroku wskazano, że Devalet, jako partner Magali Wagner i ojczym Coline Ghinet, powinien był zapewnić im bezpieczeństwo, a nie zaplanować ich śmierć. W przypadku Ngongiego zwrócono uwagę na wyjątkową brutalność ataku – Magali Wagner pozostawała przytomna przez część napaści. Sąd podkreślił również jego wysokie zagrożenie dla społeczeństwa, cechy psychopatyczne oraz wcześniejsze konflikty z prawem. Jeśli chodzi o Vincenta Léglise’a, sąd zaznaczył, że wykazał się determinacją w realizacji planu, nie przejawiał skruchy i kierował się motywem finansowym.
Tło zbrodni
Ciała 46-letniej Magali Wagner i jej 17-letniej córki Coline Ghinet zostały odnalezione 24 marca 2022 roku około godziny 20:00 w ich domu w Crainhem. Obie ofiary były martwe od kilku godzin – zostały wcześniej odurzone, a następnie zamordowane przy użyciu noża, głównie poprzez rany zadane w okolicach gardła.
Śledztwo szybko skupiło się na Pierre’u Devalecie, który był w związku z Magali Wagner. Okazało się, że ich relacja przechodziła kryzys, a kobieta planowała rozstanie po dziesięciu latach wspólnego życia. W toku dochodzenia Devalet przyznał się do zlecenia morderstwa. Skontaktował się z Vincentem Léglise’em, znajomym swojego brata, który następnie wynajął Beby Ngongiego do dokonania zabójstwa. Analiza połączeń telefonicznych wykazała, że między listopadem 2021 a marcem 2022 roku Devalet i Léglise wymienili ponad 100 wiadomości i połączeń, co świadczyło o starannym przygotowaniu do zbrodni.