Minister finansów i emerytur, Jan Jambon, ogłosił w belgijskiej Izbie Reprezentantów, że okres zwolnienia chorobowego nie będzie wliczany do nowego systemu bonus-malus emerytalnego. Zwolnienie to pozostanie jednak okresem uznawanym przy obliczaniu podstawowych uprawnień emerytalnych.
Korekta błędnej informacji
Jan Jambon, odpowiadając na pytanie posła Kim De Witte z Partii Pracy Belgii (PTB), sprostował swoje wcześniejsze oświadczenie. W środę minister błędnie poinformował, że zwolnienie chorobowe będzie brane pod uwagę przy naliczaniu bonusów i kar w nowym systemie. W czwartek przeprosił za tę pomyłkę, wyjaśniając, że zwolnienia chorobowe nie będą wliczane do wymaganego stażu pracy.
Jak działa system bonus-malus?
System bonus-malus, zaproponowany przez koalicję Arizona, przewiduje, że osoby przechodzące na wcześniejszą emeryturę bez osiągnięcia 35 lat stażu pracy będą miały obniżoną wysokość świadczenia o 2%. W przyszłości ten procent może wzrosnąć. Z kolei osoby, które zdecydują się pracować dłużej niż wynosi minimalny wymagany staż, otrzymają dodatkowy procent zwiększający wysokość emerytury.
Minister Jambon wyjaśnił, że okres zwolnienia chorobowego nie będzie liczony do osiągnięcia wymogu 35 lat pracy. „To logiczne rozwiązanie – osoby na zwolnieniu chorobowym mogą nadal otrzymywać zasiłki aż do osiągnięcia wieku emerytalnego, ale nie będą mogły skorzystać z wcześniejszej emerytury”, stwierdził minister.
Kontynuacja debaty w parlamencie
W czwartek wieczorem w parlamencie trwały dalsze dyskusje nad deklaracją polityki ogólnej rządu Bart’a De Wevera. Posiedzenie, rozpoczęte w środę o godzinie 10:00, trwało już 36 godzin. Obecnie odbywają się debaty tematyczne z udziałem poszczególnych ministrów. Dyskusja poświęcona sprawiedliwości z udziałem minister Annelies Verlinden była siódmym z piętnastu zaplanowanych tematów.
Głosowanie nad wotum zaufania dla rządu ma nastąpić po zakończeniu wszystkich debat.