Belgijska firma Cobbs Belux nawiązała współpracę z amerykańskim koncernem obronnym Anduril Industries w celu montażu modułowych dronów w Bonheiden koło Mechelen. Porozumienie podpisane w Kalifornii podczas niedawnej belgijskiej misji gospodarczej otwiera nowy rozdział w krajowym przemyśle obronnym.
Współpraca między Cobbs Belux a Anduril Industries – amerykańskim gigantem założonym przez Palmera Luckeya, twórcę Oculus VR – wchodzi w fazę realizacji. Memorandum zrozumienia podpisane w Kalifornii umożliwi montaż w Belgii modułowych dronów wojskowych opracowanych przez Anduril. Pierwsze linie produkcyjne powstaną w Bonheiden w prowincji Antwerpia.
Porozumienie przyznaje firmie Cobbs prawo do lokalnej produkcji tych zaawansowanych technologicznie urządzeń. Anduril, wspierany przez inwestora Petera Thiela, należy do najbardziej wpływowych przedsiębiorstw sektora obronnego, znanych z systemów nadzoru i walki sterowanych przez sztuczną inteligencję – w tym autonomicznych dronów oraz inteligentnych wież kontrolnych wykorzystywanych m.in. na granicy amerykańsko-meksykańskiej.
Produkcja „jak w Ikei”
Prezes Cobbs, Michaël Rummens, wyjaśnił w rozmowie z dziennikiem L’Écho, że produkcja rozpocznie się na niewielką skalę – od „kilkuset dronów rocznie” – a następnie będzie stopniowo zwiększana. Firma planuje osiągnąć dwudziestoosobowy zespół do przyszłego roku.
„Anduril opracował system dronów w zestawie, trochę jak robi to Ikea” – tłumaczy Rummens. „Dzięki tej metodzie można zmontować drona o wadze do 600 kilogramów w zaledwie pięć godzin”. Porównując proces do „zestawów Lego”, podkreśla, że montaż wymaga niewielkiej siły roboczej, co pozwala elastycznie zwiększać produkcję.
Oprócz montażu Cobbs zamierza rozwijać działalność badawczo-rozwojową skoncentrowaną na technologiach dronów i systemów przeciwdronowych. „Zdobywanie kompetencji to najlepszy sposób na utrzymanie konkurencyjności i zagwarantowanie naszej autonomii strategicznej” – podkreśla Rummens.
Amerykańska obecność w Belgii
Dla wsparcia tej współpracy Anduril otworzy biuro w Belgii, również w Bonheiden. Nowy belgijski minister obrony Theo Francken odwiedził zakłady Anduril w Kalifornii i uczestniczył w demonstracji systemu Lattice – platformy sztucznej inteligencji zdolnej do identyfikowania, śledzenia i wykrywania celów na odległość kilku kilometrów.
Minister o „bardzo interesującym” przedsiębiorstwie
Francken określił Anduril jako firmę „bardzo interesującą”, dysponującą „rewolucyjną technologią”, która „radykalnie zmieniła rynek obronny”. W ciągu zaledwie kilku lat amerykańska spółka osiągnęła wycenę 30 miliardów dolarów i zatrudnia ponad 9 tysięcy pracowników.
„Ta współpraca z Cobbs pokazuje, jak ważne jest partnerstwo z innowacyjnymi przedsiębiorstwami, które inwestują lokalnie i przyczyniają się do naszego bezpieczeństwa, suwerenności oraz zobowiązań wobec NATO” – oświadczył minister.
Ze swojej strony Brian Schimpf, prezes Anduril Industries, potwierdził, że firma podejmuje „długoterminowe zobowiązanie wobec Belgii”. „Wraz z Cobbs zapewnimy lokalny montaż, konserwację i szkolenia, wzmacniając w ten sposób suwerenność, odporność i współpracę w ramach NATO” – dodał.
Kontekst rozwoju przemysłu obronnego
Inicjatywa ta wpisuje się w szerszą strategię modernizacji i wzmacniania europejskiego przemysłu obronnego. W obliczu zmieniającego się środowiska bezpieczeństwa państwa członkowskie NATO dążą do zwiększenia swoich zdolności obronnych przy jednoczesnym zachowaniu autonomii technologicznej.
Eksperci zwracają uwagę na rosnące znaczenie technologii bezzałogowych w nowoczesnych konfliktach. Ostatnie doświadczenia pokazały, że drony odgrywają kluczową rolę zarówno w działaniach rozpoznawczych, jak i bojowych. Lokalna produkcja takich systemów może skrócić łańcuchy dostaw i wzmocnić niezależność strategiczną Belgii.
Jednocześnie pojawiają się pytania o etyczne i prawne aspekty rozwoju autonomicznych systemów opartych na sztucznej inteligencji. Organizacje broniące praw człowieka apelują o opracowanie jasnych ram regulacyjnych dotyczących ich użycia, zwłaszcza w kontekście militarnym.
Inwestycja Anduril w Belgii może stać się impulsem dla rozwoju lokalnego ekosystemu technologicznego i stworzyć nowe miejsca pracy dla wysoko wykwalifikowanych specjalistów. Otwarte pozostaje jednak pytanie o długofalowy wpływ tej współpracy na belgijski przemysł obronny oraz o jej znaczenie dla pozycji kraju w europejskim i transatlantyckim systemie bezpieczeństwa.