Dziesiąta edycja Brussels Games Festival, która odbywa się w ten weekend w sali The Egg w Brukseli, koncentruje się na grach karcianych i kartach kolekcjonerskich. Organizatorzy przygotowali trzy specjalistyczne turnieje, odpowiadając na rosnące zainteresowanie segmentem rozrywki, który z dziecięcej zabawy przekształcił się w poważny sektor gospodarczy.
Fenomen kart kolekcjonerskich narodził się trzy dekady temu wraz z grą Magic: The Gathering, ale prawdziwy boom nastąpił po wprowadzeniu kart Pokémon. Ewolucja ta pokazuje szerszy proces przemiany rynku zabawek i gier w przestrzeń, w której część produktów zyskała status instrumentów inwestycyjnych, osiągając na aukcjach ceny liczone w setkach tysięcy euro.
Ekonomia hobby kolekcjonerskiego
Młodzi gracze, tacy jak bracia Titouan i Romain, szybko dostrzegają finansowe ograniczenia swojej pasji. Pojedynczy pakiet kart kosztuje 6–7 euro, co dla wielu rodzin jest wydatkiem możliwym jedynie przy specjalnych okazjach. Regularne zakupy pozostają poza zasięgiem, co obrazuje szerszy problem dostępności hobby kolekcjonerskiego dla dzieci i młodzieży.
Katalog kart Pokémon obejmuje dziś ponad 20 tysięcy różnych egzemplarzy, a producenci regularnie wypuszczają nowe limitowane edycje. Nicolas Billen, współorganizator i rzecznik Brussels Games Festival, opisuje kolekcjonowanie jako aktywność o wysokim potencjale uzależniającym. Wskazuje na mechanizm oparty na ciągłym wprowadzaniu nowych serii, w których niektóre karty osiągają poziom prawdziwych dzieł sztuki pod względem ilustracji i jakości wykonania.
Od zabawy do inwestycji
Marketing oparty na rzadkości sprawia, że ceny na rynku wtórnym rosną, a sektor kart kolekcjonerskich przekształca się w samodzielną branżę ekonomiczną. Przyciąga ona nie tylko graczy i hobbystów, lecz także inwestorów szukających alternatywnych sposobów lokowania kapitału.
Najrzadsze egzemplarze osiągają wartości przekraczające 100 tysięcy euro, stając się konkurencją dla klasycznych instrumentów inwestycyjnych. Jak podkreśla Billen, dla części osób karty Pokémon stały się formą alternatywnego oszczędzania. Trend ten wpisuje się w szersze zmiany zachowań finansowych młodszych pokoleń, które poszukują mniej standardowych form gromadzenia wartości.
Zjawisko to pokazuje, jak produkty tworzone pierwotnie z myślą o rozrywce mogą stać się aktywami finansowymi, których wartość zależy od rzadkości, popytu kolekcjonerów i potencjału spekulacyjnego. Brussels Games Festival prezentuje tę ewolucję w praktyce – od lokalnych społeczności graczy po globalny rynek inwestycyjny o wielomiliardowych obrotach.