Federalna Agencja ds. Przyjmowania Wnioskodawców o Azyl (Fedasil) została od stycznia 2022 do końca lipca 2025 roku skazana przez belgijskie sądy 16 669 razy za brak natychmiastowego zakwaterowania lub opóźnienia w integracji osób ubiegających się o ochronę międzynarodową. Łączna kwota zasądzonych kar wynosi obecnie 6 625 300 euro, co wskazuje na systemową porażkę państwa w wypełnianiu zobowiązań wobec migrantów.
Geneza polityki nieprzyjęcia
29 sierpnia 2023 roku Nicole de Moor (CD&V), sekretarz stanu ds. Azylu i Migracji w rządzie Vivaldi, sformalizowała politykę określaną przez organizacje pomocowe jako „polityka nieprzyjęcia”. Polegała ona na odmowie zakwaterowania samotnych mężczyzn ubiegających się o azyl przez Fedasil.
W praktyce jednak Belgia już od dwóch lat nie realizowała obowiązków wynikających z prawa krajowego i umów międzynarodowych dotyczących przyjmowania osób ubiegających się o ochronę. Decyzja De Moor spotkała się z ostrą krytyką środowisk akademickich i organizacji pozarządowych, a Rada Stanu zawiesiła jej wykonanie. Sama polityk, obecnie ubiegająca się o stanowisko Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców, uzasadniała wówczas swoje działania koniecznością „zapobieżenia sytuacji, w której dzieci znajdą się na ulicy”. Paradoksalnie, dokładnie taki scenariusz ma dziś miejsce pod kierownictwem jej następczyni.
Eskalacja problemów strukturalnych
Środki wprowadzone jako tymczasowe pogłębiły kryzys. Pomimo zwiększenia pojemności Fedasil do rekordowych 35 000 miejsc, lista oczekujących samotnych mężczyzn wzrosła z około 500 osób w 2022 roku do blisko 2000 obecnie. Wielu z nich żyje na ulicy, w squat’ach lub korzysta z doraźnej pomocy.
20 sierpnia 2025 roku zadłużenie z tytułu kar sądowych w 501 sprawach osiągnęło 6,6 mln euro. Minister ds. Azylu i Migracji Anneleen Van Bossuyt (N-VA) odmawia jednak zapłaty, uznając je za „symptom strukturalnie przeciążonego systemu odziedziczonego po rządzie Vivaldi”.
Presja międzynarodowa i europejska
Belgia stała się przedmiotem krytyki ze strony instytucji międzynarodowych. W 2023 roku Europejski Trybunał Praw Człowieka w sprawie Camara przeciwko Belgii stwierdził „systematyczne uchybienia władz belgijskich” w zapewnianiu zakwaterowania i wykonywaniu orzeczeń sądowych. Trybunał wydał również 2285 środków tymczasowych nakazujących Belgii zapewnienie uchodźcom zakwaterowania i pomocy materialnej.
We wrześniu Komitet Ministrów Rady Europy oceni, czy Belgia podjęła wystarczające działania w celu wykonania wyroku ETPCz. Komisja Europejska w swoim raporcie o stanie praworządności za 2025 rok przypomniała, że kraj zobowiązany jest do przestrzegania orzeczeń sądów krajowych i europejskich.
Strategia obecnego rządu
Anneleen Van Bossuyt, zapowiadająca „najsurowszą politykę migracyjną w historii Belgii”, konsekwentnie odmawia tworzenia dodatkowych miejsc zakwaterowania. Odrzuca także pomysły redystrybucji migrantów czy wykorzystania lokalnych ośrodków pomocy społecznej. Jej strategia koncentruje się na ograniczaniu liczby przyjazdów (zaostrzenie warunków łączenia rodzin, ukierunkowane kontrole, zakaz wjazdu dla terrorystów i ekstremistów) oraz na zwiększaniu deportacji poprzez wizyty domowe i rozbudowę zamkniętych ośrodków.
Rozszerzenie kryzysu na rodziny
4 sierpnia 2025 roku minister Van Bossuyt rozszerzyła politykę nieprzyjęcia także na rodziny z dziećmi. Według organizacji Refugee Legal Helpdesk, około 40 rodzin nie zostało od tego czasu objętych pomocą Fedasil. Pomimo wcześniejszych deklaracji o ochronie najmłodszych, minister nie zamierza wycofać swojej decyzji. Jedyną propozycją dla rodzin pozostaje powrót do krajów pochodzenia.
Test dla państwa prawa
Kryzys przyjmowania uchodźców w Belgii staje się testem dla europejskich wartości i zasad państwa prawa. Liczba osób pozostających bez zakwaterowania rośnie, a odmowa wykonywania orzeczeń sądowych podważa podstawowe standardy demokratycznego społeczeństwa.