Rozpoczynający się rok szkolny 2025 w belgijskiej Federacji Walonia-Bruksela przynosi szereg istotnych reform organizacyjnych i programowych. Największą nowością jest powszechny zakaz korzystania ze smartfonów, który obejmuje uczniów od przedszkola aż po szkoły średnie.
Powszechne ograniczenia dotyczące urządzeń mobilnych
Zakaz został przyjęty wiosną w formie dekretu parlamentu i obowiązuje we wszystkich sieciach szkolnych regionu. Obejmuje smartfony, tablety oraz inteligentne zegarki z dostępem do internetu. Urządzeń nie wolno używać ani podczas lekcji, ani w czasie przerw czy zajęć poza szkołą. Uczniowie mogą trzymać je przy sobie, pod warunkiem że będą wyłączone, ustawione w trybie cichym lub przechowywane w miejscu wskazanym przez szkołę.
Szczegółowe zasady ma określać regulamin każdej placówki. Przewidziano wyjątki dla sytuacji, gdy nauczyciel zezwoli na użycie urządzenia w celach edukacyjnych, a także dla uczniów z niepełnosprawnościami lub problemami zdrowotnymi, które wymagają korzystania z elektronicznych środków komunikacji.
Zmiany w szkolnictwie podstawowym
W szkołach podstawowych ograniczono program bezpłatnej dystrybucji przyborów szkolnych. Nie obejmie on już czwartej klasy, lecz zakończy się na trzeciej. Według wyliczeń rządu, rozszerzenie programu kosztowałoby dodatkowe 4 miliony euro, co przekracza możliwości budżetowe. Organizacja Liga Rodzin szacuje, że dzięki temu wsparciu rodzice oszczędzali około stu euro na początku roku szkolnego.
Nowością jest także wprowadzenie wspólnego trzonu programowego w szóstej klasie podstawowej. To kolejny etap realizacji Paktu na rzecz Doskonałości Nauczania, który zakłada jednolity program dla wszystkich uczniów od przedszkola do trzeciej klasy szkoły średniej. Proces wdrażania rozpoczął się w 2020 roku i zakończy się wraz z rokiem szkolnym 2028-2029.
Zmienia się również organizacja pracy dyrektorów mniejszych placówek. Dotąd pełne zwolnienie z obowiązków nauczycielskich przysługiwało w szkołach liczących minimum 180 uczniów. Teraz próg ten obniżono do 140, przyznając na to 5,2 mln euro rocznie. W szkołach z 80–139 uczniami dyrektorzy będą prowadzić zajęcia w wymiarze jednej czwartej etatu, z 40–79 uczniami – połowy etatu, a w placówkach poniżej 40 uczniów – trzech czwartych etatu. Regulacja ta obejmie około 200 dyrektorów całkowicie zwolnionych z nauczania i 140 z ograniczonymi obowiązkami dydaktycznymi.
Reformy w szkolnictwie średnim
Największe zmiany dotyczą szkolnictwa zawodowego. Absolwenci z maturą nie będą mogli już zapisywać się do siódmej klasy technicznej lub zawodowej. Zostaną skierowani do systemu kształcenia dorosłych lub do programów kształcenia naprzemiennego prowadzonych przez Ifapme w Walonii i EFP w Brukseli.
Wyjątki przewidziano dla absolwentów programu dla aspirantów pielęgniarskich, którzy mogą kontynuować naukę w zawodowej siódmej klasie na kierunkach związanych z opieką i pomocą medyczną. Ograniczenia nie obejmują także niektórych kierunków technicznych, które kończą się bez matury, m.in. optyki, protetyki dentystycznej czy bezpieczeństwa i prewencji.
Dodatkowo pełnoletni uczniowie, którzy przerwali naukę na rok i nie byli zapisani do żadnej szkoły, nie będą mogli wstąpić ponownie do trzeciej klasy szkoły średniej. Będą musieli kontynuować edukację w systemie dla dorosłych.
Równocześnie budżet na kadry szkolnictwa zawodowego został obniżony o 3 procent, co może oznaczać redukcję liczby nauczycieli i pracowników administracyjnych.
Perspektywy dalszych reform
Minister edukacji zapowiada kolejne zmiany w nadchodzących latach. Od 2027 roku mają zostać podniesione progi zdawalności egzaminów. Na koniec szkoły podstawowej uczniowie będą musieli uzyskać minimum 50 procent z każdego przedmiotu i średnią 60 procent. W drugiej i szóstej klasie szkoły średniej próg ma wynieść 60 procent z każdej próby egzaminacyjnej. Mimo to rady pedagogiczne zachowają autonomię w ocenie dorobku ucznia.
Na rok szkolny 2026-2027 zaplanowano także zewnętrzny test diagnostyczny w czwartej klasie podstawowej, obejmujący czytanie, pisanie i liczenie. Choć nie będzie on miał charakteru certyfikującego, ma pomóc w identyfikacji obszarów wymagających dodatkowego wsparcia edukacyjnego.