Wolny Związek Zawodowy Funkcji Publicznej (SLFP) wystosował w środę pilny apel do federalnego ministra zdrowia Franka Vandenbroucke (Vooruit), wyrażając głębokie zaniepokojenie sytuacją osób z zaburzeniami psychicznymi przetrzymywanych w belgijskich więzieniach. Związek domaga się gruntownej reformy systemu przymusowego leczenia psychiatrycznego w zakładach karnych.
Prawo a rzeczywistość
Osoby objęte przymusowym leczeniem psychiatrycznym to sprawcy przestępstw, którzy w momencie ich popełnienia nie byli w pełni poczytalni – z powodu choroby psychicznej lub poważnych zaburzeń. Zgodnie z obowiązującym prawem, powinny one trafiać do specjalistycznych placówek – np. szpitali psychiatryczno-sądowych – gdzie mogą otrzymać odpowiednią pomoc terapeutyczną.
Tymczasem, jak alarmuje SLFP, w praktyce osoby te trafiają do zwykłych więzień, gdzie nie mają dostępu do właściwego leczenia i nie mają perspektyw transferu do specjalistycznych ośrodków. Zdaniem związku, ich przetrzymywanie w takich warunkach jest nie tylko naruszeniem godności, ale także zagrożeniem dla ich zdrowia i bezpieczeństwa całego systemu więziennego.
Skutki dla personelu więziennego
Problem ten dotyka również pracowników służby więziennej. Jak podkreśla SLFP, strażnicy i personel administracyjny nie mają odpowiedniego przygotowania do pracy z osobami z poważnymi zaburzeniami psychicznymi. Związek opisuje sytuację chronicznego przeciążenia pracą, braku szkoleń, niewystarczających zasobów oraz ciągłej frustracji wynikającej z codziennej konfrontacji z przypadkami wymagającymi specjalistycznego podejścia.
To błędne koło – źle przygotowany personel ma radzić sobie z bardzo trudnymi przypadkami, co prowadzi do pogorszenia warunków zarówno dla pracowników, jak i osadzonych. SLFP podkreśla, że funkcjonariusze więzienni nie są terapeutami i nie powinni być zmuszani do pełnienia tej roli bez wsparcia medycznego i instytucjonalnego.
Konkretne postulaty
Związek zawodowy domaga się:
- przyspieszenia procedur przenoszenia osób z zaburzeniami psychicznymi do odpowiednich placówek,
- zwiększenia liczby miejsc w szpitalach psychiatrycznych oraz w ambulatoryjnych formach leczenia,
- lepszej koordynacji między ministerstwami zdrowia i sprawiedliwości.
SLFP zaznacza, że każdy dzień spędzony przez osobę z poważnymi zaburzeniami w warunkach pozbawionych odpowiedniej opieki jest naruszeniem jej podstawowych praw. Związek sprzeciwia się traktowaniu tego problemu jako marginalnego – to kwestia o wymiarze systemowym i humanitarnym.
Tło i szerszy kontekst
Apel SLFP wpisuje się w trwającą od lat debatę na temat stanu belgijskiego więziennictwa, które boryka się z przeludnieniem, niedoborem kadr i brakiem inwestycji. Kwestia leczenia psychiatrycznego w zakładach karnych ujawnia głębsze problemy strukturalne – brak odpowiednich placówek, niewydolność systemu ochrony zdrowia psychicznego i brak współpracy między instytucjami publicznymi.
Związek przedstawia sytuację jako nie tylko pilny problem humanitarny, ale też zagrożenie dla funkcjonowania całego systemu penitencjarnego. Bez zmian, kryzys ten będzie się pogłębiał – wpływając na bezpieczeństwo, warunki pracy i skuteczność resocjalizacji.