Więzienie w Haren, uważane za najnowocześniejszą placówkę penitencjarną w Belgii, znalazło się w centrum debaty publicznej po ujawnieniu nagrań publikowanych przez osadzonych na platformie TikTok. Materiały wideo pokazujące taneczne choreografie, przygotowywanie posiłków oraz operacje przemytnicze z użyciem dronów wywołały pytania o poziom bezpieczeństwa i skuteczność nadzoru w tej instytucji.
Konto TikTok prowadzone przez osoby osadzone w więzieniu zgromadziło ponad 10 700 obserwujących oraz odnotowało ponad 4 miliony wyświetleń. Publikowane treści obejmują spektrum od synchronicznych tańców w strojach sportowych po instruktaże kulinarnych „więziennych tricków” umożliwiających przygotowanie posiłków bez dostępu do kuchenki. Jeden z najpopularniejszych materiałów, prezentujący mężczyznę śpiewającego brazylijską piosenkę podczas spaceru w towarzystwie innych osadzonych, został wyświetlony ponad pół miliona razy.
Analiza bezpieczeństwa i procedur kontrolnych
Dokumentowanie życia więziennego za pomocą smartfonów stanowi naruszenie regulaminu placówki, ponieważ telefony komórkowe są kategorycznie zabronione. Valerie Callebaut, reprezentująca belgijski system penitencjarny, przyznaje że smartfony są „dość trudne do powstrzymania” i potwierdza wprowadzenie polityki zerowej tolerancji oraz różnorodnych środków przeciwdziałania. Osoby osadzone mogą korzystać wyłącznie z zabezpieczonych i kontrolowanych linii telefonicznych udostępnianych przez administrację więzienną.
Władze penitencjarne wszczęły wewnętrzne dochodzenie mające na celu identyfikację autora nagrań, choć jak podkreśla Callebaut, odnalezienie konkretnej osoby nie jest zadaniem oczywistym. Jednocześnie złożono wniosek o usunięcie konta TikTok. Analiza materiałów wskazuje, że nagrania nie zostały wykonane niedawno – widoczne na filmach swetry sugerują, że dokumentacja powstała w okresie zimowym, mimo że publikacja nastąpiła dopiero obecnie.
Problematyka operacji dronowych i przemytu
Szczególne zaniepokojenie władz budzi materiał przedstawiający drona krążącego nad kompleksem więziennym z białą paczką zawieszoną pod urządzeniem. Callebaut podkreśla, że więzienia stanowią strefy zakazu lotów, co czyni takie operacje bezprawnymi. Placówka w Haren została wyposażona w systemy antydronowe, które automatycznie powiadamiają policję o wykryciu nieautoryzowanych obiektów latających, umożliwiając próby lokalizacji operatora.
Fenomen przemytu za pomocą dronów nie stanowi nowości w belgijskim systemie penitencjarnym. Były minister sprawiedliwości Koen Geens ostrzegał przed tym zjawiskiem już w 2016 roku, gdy przestępcy próbowali wykorzystać strajk strażników więziennych w Andenne do wprowadzenia narkotyków za pomocą bezzałogowych statków powietrznych. Choć pozostaje niejasne, czy operator drona został schwytany lub jaka była dokładna zawartość przesyłki, prawdopodobnie chodziło o narkotyki lub telefon komórkowy.
Rzeczywistość penitencjarna wobec medialnego obrazu
Pomimo pozornie luźnej atmosfery prezentowanej w materiałach TikTok, przedstawiciele systemu więziennictwa zdecydowanie odrzucają porównania placówki do ośrodka wypoczynkowego. Callebaut kategorycznie stwierdza, że więzienie nie stanowi „Club Med”, szczególnie w okresie letnich upałów odczuwanych w ostatnich dniach. Większość filmów powstała podczas codziennego spaceru, kiedy osoby osadzone mogą spędzać jedną do dwóch godzin poza celami, podczas gdy pozostałą część doby przebywają w pomieszczeniach mieszkalnych.
Konto TikTok zawiera ostrzeżenie sugerujące, że prezentowane treści mają charakter rozrywkowy i nie powinny być interpretowane jako świadectwo komfortowych warunków więziennych. Ta dystynkcja odzwierciedla złożoność współczesnego dyskursu medialnego, w którym platformy społecznościowe umożliwiają bezpośrednią komunikację między instytucjami zamkniętymi a społeczeństwem, jednocześnie generując potencjalne zagrożenia dla bezpieczeństwa i porządku publicznego.
Sprawa więzienia w Haren ilustruje szersze wyzwania stojące przed współczesnymi systemami penitencjarnymi w erze cyfrowej komunikacji, gdzie tradycyjne mechanizmy kontroli informacji napotykają na ograniczenia technologiczne i społeczne zmiany w sposobach dokumentowania oraz dzielenia się doświadczeniami.