Organizatorzy dorocznego spotkania w Ypres wprowadzają zmiany po tym, jak liczba uczestników spadła z 5000 do zaledwie 1500 osób. Osoby stojące za corocznym zgromadzeniem flamandzkich nacjonalistów ogłosili w środę gruntowną zmianę koncepcji swojego wydarzenia. Dotychczasowe IJzerwake (Straż nad Yser) przekształci się w „IJzertreffen” – bardziej rodzinną imprezę z nowym logo i charakterem.
Drastyczny spadek uczestnictwa
Decyzja o rebrandingu nastąpiła po wyraźnym osłabieniu popularności wydarzenia. Podczas ostatniej edycji w Ypres we Flandrii Zachodniej pojawiło się tylko 1500 osób – to dramatyczny spadek w porównaniu z okresami świetności, gdy uczestniczyło ponad 5000 działaczy.
Kontrowersje wokół zaproszonych gości
Głównym powodem utraty popularności stała się burza medialna z 2023 roku. Krytyka skupiła się na decyzji o zaproszeniu jako głównego mówcy Driesa Van Langenhove – byłego parlamentarzysty z Vlaams Belang i twórcy ugrupowania Schild & Vrienden.
Ta kontrowersyjna postać flamandzkiej skrajnej prawicy została w ostatnio skazana przez gandawski sąd apelacyjny za łamanie przepisów dotyczących mowy nienawiści i negacjonizmu.
Nowa strategia na przyszłość
W odpowiedzi na krytykę i malejące zainteresowanie organizatorzy postanowili całkowicie zmienić formułę wydarzenia. Choć nowa nazwa i identyfikacja wizualna mają nadać świeżość inicjatywie, podstawowe ideologiczne przesłanie pozostanie bez zmian.
„Stanie się to świętem flamandzkiej kultury dla wszystkich pokoleń” – wyjaśniają odpowiedzialni za wydarzenie.
Zmodernizowane IJzertreffen zaplanowano na weekend 23-24 sierpnia w Ypres. Organizatorzy liczą, że bardziej umiarkowana i rodzinna formuła pomoże im odzyskać zaufanie i zwiększyć frekwencję po latach spadającej popularności.