Sędzia śledczy w Antwerpii prowadzi dochodzenie w sprawie jaj potencjalnie skażonych salmonellą, które mimo zakazu trafiły na rynek a następnie zostały wycofane ze sprzedaży. Informację tę przekazały we wspólnym komunikacie prokuratura w Antwerpii oraz Federalna Agencja ds. Bezpieczeństwa Łańcucha Żywnościowego (Afsca). Nakazano zniszczenie jaj znajdujących się zarówno w gospodarstwie Poultryfarms zlokalizowanym w Geel, jak i w punktach sprzedaży, w tym w sklepach sieci Carrefour i Spar.
Sprawa rozpoczęła się 29 stycznia bieżącego roku, gdy podczas rutynowej inspekcji gospodarstwa produkującego jaja akredytowane laboratorium wykryło obecność bakterii salmonelli w jednym z kurników. Afsca natychmiast objęła przedsiębiorstwo ścisłym nadzorem. Zgodnie z obowiązującymi procedurami w takich sytuacjach, jaja mogą być transportowane wyłącznie do zakładów przetwórczych, gdzie poddaje się je obróbce termicznej eliminującej bakterie i związane z nimi zagrożenie zdrowotne.
Wbrew nałożonym restrykcjom, produkty z zakażonego gospodarstwa trafiły jednak do obrotu handlowego, o czym dowiedziała się Afsca. Prokuratura w Antwerpii, poinformowana o naruszeniu przepisów, podjęła decyzję o wszczęciu postępowania karnego. Według ustaleń śledczych, przedsiębiorstwo złamało jasno określone warunki i kontynuowało dostawy jaj do punktów sprzedaży w sposób oszukańczy.
W toku dochodzenia ujawniono, że w procesie wprowadzania produktów na rynek mogło dojść do fałszowania lub podrabiania pieczęci kontrolnych. Firma prowadziła również sprzedaż jaj poprzez automat vendingowy, co stanowiło dodatkowe zagrożenie dla zdrowia konsumentów, szczególnie w kontekście przygotowywania potraw z wykorzystaniem surowych jaj.
W odpowiedzi na te odkrycia, federalna policja sądowa z Antwerpii przeprowadziła w miniony piątek przeszukania we współpracy z Afsca. Działania te doprowadziły do natychmiastowego wycofania produktów z rynku. W poniedziałek agencja oficjalnie wycofała ze sprzedaży jaja marki 't Hennehof i wydała komunikat dla konsumentów o konieczności zwrotu zakupionych produktów ze względu na możliwą obecność salmonelli.
Obecnie działalność gospodarstwa została całkowicie wstrzymana. Przedsiębiorstwu zakazano transportu jaj, w tym również do zakładów utylizacyjnych. Sprawa pokazuje skalę zagrożeń związanych z naruszaniem procedur bezpieczeństwa żywności oraz konsekwencje prawne wynikające z lekceważenia przepisów sanitarnych w branży spożywczej.
