Rada Konsultacyjna Sądownictwa oficjalnie poinformowała o zakończeniu rozmów z ministrem ds. emerytur w sprawie reformy systemu emerytalnego dla przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości. Decyzja ta została ogłoszona w wewnętrznej korespondencji skierowanej do środowiska sędziowskiego, której treść ujawniły w poniedziałek belgijskie media.
Podczas spotkania zorganizowanego 19 czerwca przedstawiciele gabinetu ministra jednoznacznie potwierdzili, że proces negocjacyjny został definitywnie zamknięty. Resort nie przewiduje żadnych dodatkowych ustępstw wobec postulatów środowiska sędziowskiego. Ta decyzja zapadła po tym, jak reprezentanci sądownictwa otrzymali długo oczekiwane dane z Federalnej Służby Emerytalnej, które pozwoliły im na dokładną analizę skutków planowanych zmian.
Analiza otrzymanych danych wykazała, że niektóre grupy sędziów mogą spodziewać się obniżenia świadczeń emerytalnych w przedziale od 20 do 22 procent. Choć te szacunki są mniej pesymistyczne niż pierwotne prognozy, które mówiły o potencjalnych stratach sięgających nawet 40 procent, nadal przedstawiają one znaczące pogorszenie sytuacji finansowej przyszłych emerytów z tego sektora.
W obliczu tych prognoz przedstawiciele sądownictwa wystąpili z propozycją całkowitego wyłączenia ich grupy zawodowej z planowanej reformy, przynajmniej na okres przejściowy, umożliwiający przeprowadzenie bardziej szczegółowych konsultacji. Alternatywnie zaproponowali, aby nowe regulacje dotyczyły wyłącznie sędziów mianowanych po wejściu w życie ustawy, pod warunkiem jednoczesnego wprowadzenia systemu drugiego filaru emerytalnego, którego obecnie nie posiadają.
Gabinet ministra kategorycznie odrzucił obie propozycje. Resort nie zgadza się na jakiekolwiek wyłączenia dla środowiska sędziowskiego z planowanej reformy. Odnośnie do postulatu wprowadzenia drugiego filaru emerytalnego, ministerstwo wskazało, że taka możliwość jest rozważana jedynie w perspektywie bardzo długoterminowej. Przedstawiciele resortu odmówili również podjęcia rozmów na temat ewentualnych rozwiązań przejściowych, które mogłyby złagodzić skutki reformy.
Konsekwencje planowanych zmian wykraczają daleko poza aspekt czysto finansowy. Rada Konsultacyjna Sądownictwa oraz przedstawiciele trzech głównych filarów wymiaru sprawiedliwości – sędziów orzekających, prokuratorów oraz sędziów administracyjnych – zwracają uwagę na strukturalne problemy, które może pogłębić reforma. Środowisko sędziowskie podkreśla, że proponowane zmiany dodatkowo osłabią atrakcyjność zawodu, który już obecnie boryka się z poważnymi brakami kadrowymi.
Szczególną uwagę zwracają na specyfikę kariery sędziowskiej, która znacząco różni się od innych profesji w sektorze publicznym. Średni wiek rozpoczęcia kariery wynosi 33 lata dla prokuratora i aż 42 lata dla sędziego, co oznacza krótszy okres składkowy w porównaniu z innymi grupami zawodowymi. Dodatkowo sędziowie podlegają ustawowemu zakazowi wykonywania jakiejkolwiek innej działalności zawodowej, co uniemożliwia im dywersyfikację źródeł dochodu czy dodatkowe oszczędzanie na emeryturę.
Niezadowolenie środowiska sędziowskiego przełożyło się już na konkretne działania protestacyjne. Od kwietnia obserwuje się serię rozproszonych akcji protestacyjnych na terenie całego kraju, sygnalizujących rosnącą frustrację wymiaru sprawiedliwości wobec proponowanych zmian. Brak porozumienia w kwestii reform emerytalnych może prowadzić do dalszej eskalacji napięć między władzą wykonawczą a sądowniczą, co potencjalnie może wpłynąć na funkcjonowanie systemu wymiaru sprawiedliwości w Belgii.