Po latach napięć między wspólnotami władze federalne przeprowadzają gruntowną reformę systemu kwot Inami. Znaczący wzrost liczby kształconych lekarzy, stopniowe neutralizowanie w obliczeniach absolwentów z dyplomami zagranicznymi – rozpoczyna się nowa era, której celem jest załatanie luk w systemie długo pozostającym w stagnacji.
Długotrwały proces kształcenia specjalistów
Kształcenie lekarza trwa od dziewięciu do dwunastu lat, w zależności od wybranej specjalizacji. Ten czynnik znacznie komplikuje ustalanie odpowiednich kwot rekrutacyjnych.
Należało przewidywać konsekwencje… To właśnie niewystarczające planowanie – czasami wręcz ignorowanie problemu – doprowadziło do obecnego stanu niedoborów kadrowych w medycynie. Przygotowanie w pełni wykwalifikowanego lekarza wymaga od dziewięciu do dwunastu lat: sześć lat podstawowych studiów oraz trzy do sześciu lat specjalizacji pod opieką mentora klinicznego. To pokazuje, jak kluczowe jest przewidywanie potrzeb i planowanie podaży kadr medycznych. Za ten proces odpowiada rząd federalny, wspierany przez oficjalną Komisję Planowania Podaży Medycznej. Właśnie ten rząd federalny podjął decyzję o zwiększeniu liczby lekarzy – rewolucja w porównaniu z tym, co obserwowaliśmy w ostatnich latach.
System kontyngentowania od 1997 roku
Aby zrozumieć obecne zmiany, należy przypomnieć, że studia medyczne podlegają od 1997 roku federalnemu kontyngentowaniu, ograniczającemu dostęp do numeru Inami. Ten dokument jest niezbędny do praktykowania w określonej specjalizacji i umożliwia pacjentom otrzymywanie refundacji z ubezpieczenia społecznego. Warto również przypomnieć poważny konflikt między ministrem Szkolnictwa Wyższego Jean-Claude Marcourt (PS) a minister Zdrowia Maggie Deblock (Open-VLD) w 2019 roku. Ta ostatnia groziła odmową przyznania numerów Inami tysiącom studentów, argumentując, że frankofoni nie przestrzegają kwot ustanowionych przez władze federalne. Potrzeba było kryzysu pandemicznego, nowego ministra Zdrowia (Frank Vandenbroucke, Vooruit) oraz nowej minister Szkolnictwa Wyższego (Valérie Glatigny, MR), aby w 2022 roku zakopać topór wojenny. Pierwszy zgodził się przyznać numery Inami wszystkim studentom w trakcie studiów i stopniowo podnosić kwoty, podczas gdy druga wprowadziła skuteczny filtr, jakiego domagała się Flandria, w formie egzaminów wstępnych.
Mechanizm kwot i podkwot
W praktyce rząd federalny ustala przed każdym rokiem akademickim liczbę lekarzy, którzy otrzymają przepustkę do zawodu… teoretycznie po zakończeniu studiów sześć lat później. Ze swojej strony Wspólnoty (francuska i flamandzka) mają dwie misje: po pierwsze, filtrowanie studentów na wejściu (poprzez test nieobowiązkowy, konkurs na końcu pierwszego roku, egzamin, konkursrst…) tak, aby liczba na wyjściu odpowiadała temu, co ustalono na początku (z marginesem bezpieczeństwa); po drugie, ustalanie podkwot, czyli rozdzielanie absolwentów według specjalizacji.
Nowe limity na rok 2025
To da dla roku akademickiego 2025, zgodnie z decyzją podjętą w połowie maja przez rząd federalny: 950 lekarzy frankofońskich i 1378 lekarzy niderlandzkojęzycznych w 2031 roku. Po stronie franko’fońskiej minister zdrowia Walonii, Yves Coppieters, ogłosił kilka dni temu zamiar pracy nad zawodami deficytowymi: „50 procent lekarzy rodzinnych i szczególna uwaga dla specjalizacji z niedoborami, takich jak psychiatria, onkologia, geriatria, reumatologia czy biologia kliniczna…”
Neutralizacja lekarzy z dyplomami zagranicznymi
Najbardziej interesujące zmiany dopiero nadchodzą. 15 maja, oprócz podniesienia kwoty na 2031 rok, rząd federalny rozpoczął również procedurę neutralizowania w swoich obliczeniach od 2032 roku lekarzy pochodzących z innych krajów. Obecnie około 230 lekarzy zagranicznych – których dyplomy są uznawane – występuje każdego roku o numer Inami we Wspólnocie Francuskiej. Na mocy przepisów europejskich niemożliwe jest ich odrzucenie, mimo że ograniczamy dostęp do studiów dla naszych własnych młodych ludzi. W wewnętrznej nocie kontekstualizującej tendencje historyczne jedna z partii rządowych wyjaśnia: „Konkretnie, powinniśmy potencjalnie osiągnąć 25 procent dodatkowych studentów w 2026-2027 (którzy ukończą studia w 2032 roku). Rzeczywiście, lekarze z dyplomami zagranicznymi nie będą już uwzględniani w obliczeniach liczby kwot Inami, co oznacza, że od roku akademickiego 2026-2027 można przewidywać, że potencjalnie około 230 dodatkowych mieszkańców Belgii może otrzymać numer Inami.”
Odzyskiwanie zasobu lekarzy zagranicznych
Ponadto rząd chce uruchomić inną procedurę pozwalającą na neutralizowanie w obliczeniach zasobu lekarzy obecnie praktykujących w Belgii z dyplomami zagranicznymi: między 2011 a 2023 rokiem naliczono 2970 medyków w tej sytuacji po stronie frankofońskiej (i 1389 po stronie niderlandzkojęzycznej). W tej konkretnej kwestii ideą jest „odzyskanie” stopniowo tego „zasobu” w zależności od potrzeb i zdolności uniwersytetów do kształcenia nowych lekarzy.
Procedury w przygotowaniu
Z proceduralnego punktu widzenia rozporządzenia w tej sprawie nie są jeszcze opracowane, ale – jak przekazuje nam gabinet ministra Zdrowia Frank Vandenbroucke – „istnieje rzeczywiście porozumienie polityczne, aby zasięgnąć opinii Komisji Planowania Podaży Medycznej do lata i rozpocząć neutralizowanie lekarzy zagranicznych od roku akademickiego 2026”.
Ten zastrzyk tlenu w systemie przesiąkniętym, jak gąbka, napięciami międzywspólnotowymi, pozwoli wreszcie „uwzględnić potrzeby w medycynie szkolnej, w służbach PMS, w promocji zdrowia w szkole, w planowaniu rodziny, w medycynie pracy i oczywiście zapotrzebowanie na lekarzy kontrolujących kasy chorych…”, zapewnia Yves Coppieters.