Lokalne służby miejskie potwierdziły we wtorek, że szklarnia komunalna w parku Josaphat na Schaerbeek, która była przedmiotem pożaru w poniedziałkowy wieczór, uległa całkowitemu zniszczeniu. W zdarzeniu nie odnotowano osób poszkodowanych.
Przebieg zdarzenia
Straż pożarna z Brukseli otrzymała zgłoszenie około godziny 19:00 w poniedziałek o pożarze, który wybuchł wewnątrz szklarni w parku Josaphat. W trakcie zdarzenia widoczne było intensywne zadymienie, a ognisko pożaru było w pełni rozwinięte. Strażakom udało się opanować płomienie około godziny 19:40, a służby porządkowe ustanowiły wokół miejsca zdarzenia strefę bezpieczeństwa.
Ocena szkód
We wtorek rano zespoły gminne przybyły na miejsce, aby ocenić zakres zniszczeń, przestrzegając jednocześnie wymogów strefy bezpieczeństwa niezbędnej do przeprowadzenia dochodzenia. Spośród czterech szklarni znajdujących się w parku, tylko jedna została dotknięta przez ogień.
„Możemy już stwierdzić, że przedmiotowa szklarnia jest całkowicie zniszczona,” poinformowała Deborah Lorenzino, radna ds. porządku publicznego i terenów zielonych gminy Schaerbeek. „Gdy otrzymamy zgodę policji i prokuratury, najprawdopodobniej będziemy musieli zburzyć pozostałą część infrastruktury szklarni,” dodała.
Pozostałe uszkodzenia
Oprócz całkowitego zniszczenia szklarni, roślinność w pobliżu została nieznacznie uszkodzona, ale reszta obiektu „nie wydaje się być dotknięta” skutkami pożaru.
Szklarnie parku Josaphat stanowią miejsce pracy zazwyczaj zarezerwowane dla gminnych ogrodników. Znajduje się tam również punkt dla służb porządkowych, ogród warzywny oraz stajnie dla koni miejskich.
„Zespoły pracujące w szklarniach otrzymały pozwolenie na powrót do miejsca pracy, co jest raczej dobrym znakiem,” przyznała radna ds. terenów zielonych. Trzy pozostałe szklarnie, w tym „Stara Oranżeria” oraz szklarnia mieszcząca kotły, „na szczęście” nie zostały objęte płomieniami.
Przyczyna pożaru pozostaje obecnie nieustalona. Służby prowadzą dochodzenie w celu wyjaśnienia okoliczności zdarzenia.