Każdego tygodnia decyzje o umieszczeniu w zamkniętym ośrodku nie są realizowane. Przyczyną jest dramatyczny brak miejsc w instytucjach dla najbardziej ryzykownych młodocianych przestępców.
Alarmująca sytuacja w systemie resocjalizacji
W Walonii i Brukseli 112 nieletnich, którzy popełnili poważne przestępstwa, znajduje się obecnie na liście oczekujących na umieszczenie w zamkniętej placówce, informuje Michèle Meganck, sędzia ds. nieletnich w Brukseli. „Sędziowie uważają, że ci młodzi ludzie powinni przebywać w zamkniętych ośrodkach wychowawczych, ponieważ są niebezpieczni i popełnili poważne czyny… jednak tak się nie dzieje, po prostu z powodu braku miejsc”, ubolewa sędzia.
Zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego
Inną konsekwencją braku miejsc jest fakt, że od września 2024 roku 99 młodych osób zostało zwolnionych w Brukseli mimo sądowej decyzji o umieszczeniu w zamkniętym ośrodku, jak niedawno informował dziennik „De Standaard”. „To stwarza poczucie bezkarności”, ostrzega Michèle Meganck, podkreślając, że ryzyko recydywy jest realne.
Prowizoryczne rozwiązania
W obliczu impasu niektórzy sędziowie próbują utrzymać symboliczną presję. „Mówię im, że wrócą do domu, ale nie jest to zwolnienie. Wydane zostaje postanowienie o umieszczeniu w ośrodku: pewnego dnia policjant przyjdzie po nich lub wychowawca z mobilnego zespołu wsparcia (EMA) zadzwoni”, wyjaśnia sędzia ds. nieletnich.
Jednak to rozwiązanie nie zawsze wystarcza, aby kontrolować profile już bardzo nieprzystosowane społecznie. „Dla niektórych jest to miecz Damoklesa, który skłania ich do dobrego zachowania. Dla większości, już daleko posuniętych w procesie społecznej dezintegracji, jest to pusta groźba. Nie przejmują się tym”.
Szerszy kontekst systemowy
Problem niewykonanych postanowień o umieszczeniu w ośrodkach wychowawczych ilustruje szerszy kryzys w systemie resocjalizacji nieletnich. Instytucje opiekuńczo-wychowawcze zmagają się z problemami kadrowymi, infrastrukturalnymi oraz finansowymi, co bezpośrednio wpływa na możliwość skutecznej interwencji wobec młodocianych sprawców.