Środowiska sędziowskie protestują przeciwko reformie emerytalnej wprowadzanej przez nowy rząd Barta De Wevera (N-VA), a także skarżą się na trudne warunki pracy w sektorze sprawiedliwości.
Wtorkowe konsultacje między gabinetem ministra ds. emerytur Jana Jambona (N-VA) a delegacją przedstawicieli środowisk sędziowskich nie przyniosły konkretnych rezultatów. Po spotkaniu gabinet ministra powtórzył, że wyliczenia przedstawione przez sędziów opierają się na „błędnych założeniach”. Z kolei przedstawiciele środowisk sędziowskich stwierdzili, że „nadal brakuje konkretnych wyliczeń dotyczących łącznego wpływu proponowanych zmian”.
W czasie gdy protesty sędziów przybierają na sile, we wtorek odbyły się kolejne konsultacje między gabinetem Jambona a przedstawicielami środowisk sędziowskich. Magistratura protestuje przeciwko reformie emerytalnej wprowadzanej przez nowy rząd pod przewodnictwem Barta De Wevera (N-VA), a także zwraca uwagę na trudne warunki pracy w wymiarze sprawiedliwości.
Gabinet ministra Jambona nie przekazał więcej informacji niż te, które zostały już podane w ciągu minionych tygodni po pierwszej rundzie konsultacji. Wtorkowe spotkanie dotyczyło również wyliczeń przedstawionych przez sędziów, którzy mówią o utracie siły nabywczej rzędu 30-40% dla emerytowanych pracowników wymiaru sprawiedliwości w wyniku różnych środków planowanych przez rząd.
Utrata siły nabywczej
Według gabinetu ministra, przedstawione wyliczenia opierają się na „błędnych założeniach”, ponieważ sędziowie niesłusznie zakładają, że ograniczona indeksacja najwyższych emerytur będzie obowiązywać przez dziesięciolecia. Tymczasem minister Jambon zapewnia, że środek ten będzie obowiązywał tylko do 2029 roku. Po tym czasie nowy rząd będzie mógł podjąć inne decyzje. Gabinet szacuje, że utrata siły nabywczej dla emerytowanych pracowników wymiaru sprawiedliwości wyniesie około 7-9%.
Jednakże przedstawiciele środowisk sędziowskich kwestionują te szacunki. Ich delegacja uważa, że nadal brakuje „konkretnych wyliczeń dotyczących łącznego wpływu wszystkich proponowanych środków”. Ponieważ oprócz reformy budżetowej obejmującej ograniczoną indeksację najwyższych emerytur, należy również uwzględnić reformy systemu emerytalnego, w szczególności dotyczące współczynników emerytalnych i długości kariery zawodowej. Te reformy prowadzą do zmniejszenia akumulacji emerytur.
Spotkanie nie przyniosło zatem żadnych konkretnych rezultatów. Kolejne konsultacje zaplanowano na początek czerwca.