Lotniska w Zaventem i Charleroi spodziewają się wyjątkowo intensywnego dnia operacyjnego w środę, po serii odwołanych lotów z powodu wtorkowego strajku krajowego. Dodatkowe 100 000 podróżnych będzie musiało zostać obsłużonych, co może spowodować znaczne utrudnienia i opóźnienia.
Spodziewane obciążenie terminali
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Brussels Airport, na lotnisku Bruksela-Zaventem spodziewane jest około 80 000 pasażerów w środę. Oznacza to wzrost o 8 000 osób w porównaniu do standardowego obciążenia, co jest bezpośrednią konsekwencją wtorkowych anulacji wszystkich lotów wylotowych. Odwołania wynikały z akcji protestacyjnych zorganizowanych przez związki zawodowe chrześcijańskie i socjalistyczne, sprzeciwiające się środkom wprowadzanym przez rząd federalny.
Również na lotnisku Brussels South Charleroi Airport ruch pasażerski będzie znacznie wyższy niż podczas zwykłej środy. Władze obu portów lotniczych ostrzegają, że należy spodziewać się wydłużonych kolejek ze względu na zwiększoną liczbę podróżnych.
Zalecenia dla pasażerów
Administracja Brussels Airport przypomina pasażerom o konieczności stawienia się na lotnisku co najmniej dwie godziny przed odlotem w przypadku lotów w obrębie strefy Schengen oraz co najmniej trzy godziny przed innymi lotami. Rekomendowane jest również dokonanie odprawy online oraz korzystanie z transportu publicznego. „Istnieje ryzyko, że parkingi będą całkowicie zapełnione” – ostrzega kierownictwo Brussels Airport.
Dodatkowe działania operacyjne
Port lotniczy w Gosselies spodziewa się dwóch dodatkowych lotów linii Pegasus i prognozuje obsługę 20 000 pasażerów wylatujących, co stanowi wzrost o niemal 2 000 osób w porównaniu do typowej środy – poinformowała rzeczniczka Nathalie Pierard.
„Prawdopodobnie będziemy mieli również więcej pasażerów przylatujących, biorąc pod uwagę, że we wtorek żaden lot nie wylądował” – dodała.
Na karolingijskim lotnisku przewidziano dodatkowy personel, jednak „zaleca się przybycie trzy godziny przed odlotem” – przypomina rzeczniczka BSCA.
Sytuacja ta stanowi wyraźną ilustrację szerszych konsekwencji akcji strajkowych dla infrastruktury transportowej oraz gospodarki. Demonstracje związkowe przeciwko polityce federalnej nie tylko wpłynęły na bieżące operacje lotnicze, ale wywołały efekt domina, który będzie odczuwalny w kolejnych dniach, stawiając przed zarządcami lotnisk wyzwanie efektywnego zarządzania zwiększonym ruchem pasażerskim.