Febelfin, federacja reprezentująca sektor finansowy, przypomina, że banki odegrają kluczową rolę w implementacji nowego podatku. Krytyczna ocena harmonogramu zaproponowanego przez koalicję Arizona wskazuje na poważne wyzwania operacyjne, z jakimi mierzą się instytucje finansowe.
Narastająca debata wokół nowego podatku
W ostatnich dniach, w związku ze zbliżającym się 1 maja, obserwujemy wzmożoną aktywność wokół wdrożenia podatku od zysków kapitałowych – nowej 10% daniny od dochodów osiąganych przez osoby prywatne ze sprzedaży aktywów finansowych. Jest to kluczowy warunek postawiony przez socjalistyczną partię Vooruit dla jej udziału w zdominowanej przez prawicę koalicji Arizona.
Po krytycznych wypowiedziach socjalistów i flamandzkich chrześcijańskich demokratów w miniony weekend, dotyczących pierwszej wersji projektu przygotowanego przez gabinet ministra Jambona (N-VA, Finanse), teraz do dyskusji włączyli się przedstawiciele sektora bankowego. Ich głos ma istotne znaczenie, ponieważ banki – jako dystrybutorzy i zarządcy aktywów finansowych, na które nałożony zostanie podatek – będą bezpośrednio zaangażowane w jego praktyczne wdrożenie.
Techniczne komplikacje i obawy o równe traktowanie
Według rzecznika Febelfin, obecne założenia przewidują, że belgijskie banki będą pobierać podatek u źródła od każdego zysku kapitałowego uzyskanego na inwestycji lub produkcie finansowym w ciągu roku.
„Oznacza to,” argumentuje przedstawiciel sektora, „że obywatele posiadający inwestycje w Belgii za pośrednictwem belgijskich banków będą nadmiernie opodatkowani. Ponieważ odzyskanie kwoty objętej zwolnieniem (do 10 000 euro zysku) oraz kompensacja strat będzie możliwa dopiero poprzez deklarację podatkową, w praktyce podatnicy będą mogli odzyskać te środki dopiero po dwóch latach.”
W trosce o „równowagę” Febelfin postuluje między innymi możliwość przenoszenia kwoty zwolnienia wynoszącej 10 000 euro na kolejny rok.
Harmonogram uznany za nierealny
Odnosząc się do harmonogramu ustalonego przez koalicję Arizona – zakładającego finalizację tekstu do 1 lipca i wejście przepisów w życie 1 stycznia 2026 roku – federacja bankowa ocenia go jako nierealistyczny.
„Jeśli banki mają pobierać podatek u źródła, będą musiały wprowadzić liczne, złożone technicznie zmiany w swoich systemach informatycznych, aby umożliwić ten proces. Ponadto podatek ma bardzo szeroki zakres zastosowania, co wiąże się z naprawdę znacznymi nakładami pracy. Szczegółowe zasady nie są jeszcze znane, co sprawia, że operacyjne wdrożenie do 1 stycznia 2026 roku jest niewykonalne” – wyjaśnił dział komunikacji Febelfin.
Kontekst polityczny i społeczny
Wprowadzenie podatku od zysków kapitałowych stanowi jeden z głównych punktów spornych w obrębie koalicji Arizona. Według niedawnych badań opinii publicznej (Grand Baromètre), 54% mieszkańców Belgii uważa opodatkowanie zysków kapitałowych za „dobrą rzecz”, co wskazuje na społeczne poparcie dla tego rozwiązania.
Praktyczna implementacja podatku staje się jednak przedmiotem intensywnych negocjacji między partnerami koalicyjnymi, a głos sektora bankowego wprowadza dodatkowy poziom złożoności do toczącej się debaty politycznej.