Przyszłość domu opieki Albert de Latour w Schaarbeek zawisła na włosku. Centrum Pomocy Społecznej (CPAS) odłożyło kluczową decyzję dotyczącą projektu renowacji placówki do końca maja, generując niepewność wśród mieszkańców i personelu.
Rada Pomocy Społecznej w Schaarbeek zdecydowała w środę o przeniesieniu dyskusji na temat modernizacji domu opieki Albert de Latour na posiedzenie zaplanowane na 28 maja. Jak wyjaśniono w czwartkowym komunikacie prasowym, podstawową przyczyną opóźnienia jest brak ukonstytuowania się nowego kolegium burmistrza i ławników. Ta sytuacja instytucjonalna uniemożliwia rekonstrukcję Rady Pomocy Społecznej, co bezpośrednio wpływa na decyzje dotyczące finansowania CPAS przez gminę.
Decyzja o przyszłości placówki zostanie podjęta dopiero przez nowopowołaną Radę Pomocy Społecznej. Władze CPAS w Schaarbeek podkreślają: „Do posiedzenia Rady 28 maja nie zostanie podjęta żadna decyzja, a wszystkie opcje pozostają otwarte”.
Kontekst sytuacji jest alarmujący – projekt renowacji ma fundamentalne znaczenie dla przetrwania instytucji. Bez dostosowania obiektu do nowych norm określonych przez regionalny organ nadzorczy Iriscare, dom opieki Albert de Latour utraci niezbędną akredytację i będzie zmuszony zakończyć działalność.
Sytuację dodatkowo komplikuje trudna sytuacja budżetowa samorządu. Szacunkowy koszt niezbędnych inwestycji wynosi 23 miliony euro, co stanowi poważne wyzwanie finansowe w obecnych realiach ekonomicznych. W środę wieczorem przedstawiciele personelu i mieszkańców wyrazili publicznie swoje zaniepokojenie zarówno przyszłością placówki, jak i brakiem transparentności w procesie decyzyjnym.
„Decyzja inwestycyjna wymaga licznych uzgodnień i zależy od stanowiska, jakie zajmą władze polityczne gminy Schaarbeek” – czytamy w oświadczeniu CPAS. „Sprawa jest analizowana od kilku lat i trudno, aby niedawno powołana rada (luty 2025) podjęła tak ważną decyzję bez zbadania wszystkich uwarunkowań i możliwości dotyczących przyszłości zadań CPAS na rzecz seniorów w Schaarbeek. Na obecnym etapie dyskusji los budynku nie był przedmiotem żadnych konkretnych rozmów. Nie podjęto żadnej decyzji, wszystkie ścieżki rozwiązania są obecnie analizowane.”
Przypadek domu opieki Albert de Latour jest symptomatyczny dla szerszego kryzysu w sektorze opieki długoterminowej w regionie brukselskim. Rosnące wymogi regulacyjne przy jednoczesnych ograniczeniach finansowych stawiają wiele samorządów przed trudnymi wyborami dotyczącymi przyszłości placówek opiekuńczych.