305
Niespodziewany i niepokojący incydent rozegrał się we wtorek w pobliżu Lobbes. Jak donosi dziennik „DH”, samochód kierowcy opuszczającego właśnie stację kontroli technicznej nagle zajął się ogniem. Mężczyzna zmuszony był natychmiast zatrzymać pojazd, gdy zauważył gęsty dym wydobywający się spod maski. W krótkim czasie silnik jego auta został całkowicie objęty płomieniami.
Do zdarzenia błyskawicznie zadysponowano jednostkę straży pożarnej, której udało się ugasić rozprzestrzeniający się ogień. Na miejscu pojawili się również funkcjonariusze lokalnej policji z Anderlues-Binche-Lermes, którzy sporządzili oficjalny raport z tego niecodziennego zdarzenia.
Może Cię zainteresować...