Transparency International opublikowało swój coroczny barometr percepcji korupcji na świecie, a wyniki dla Belgii są najgorsze od ponad dziesięciu lat. Kraj spadł do 22. miejsca w rankingu z wynikiem 69 punktów, co oznacza znaczący regres w stosunku do 77 punktów sprzed dekady i 73 punktów w 2023 roku. Po raz pierwszy Belgia spadła poniżej symbolicznego progu 70 punktów, co budzi poważne obawy.
Metodyka: ukryta część problemu
Warto zaznaczyć, że wskaźnik Transparency International opiera się na percepcji korupcji, a nie na faktycznej liczbie przypadków wykrytych czy skazanych osób. Jak podkreśla Marc Beyens, dyrektor wykonawczy Transparency International Belgium, ten sposób pomiaru jest bardziej adekwatny, ponieważ korupcja jest zjawiskiem ukrytym. „Jedynie najbardziej oczywiste przypadki trafiają przed sąd, ale to, jak korupcję postrzegają politycy, przedsiębiorcy czy obywatele, daje lepszy obraz tego, co dzieje się w cieniu” – tłumaczy Beyens.
Ekspert ds. przestępczości finansowej, Alexander De Jaeger z Instytutu Kryminologii w Leuven, dodaje: „Sama liczba skazanych za korupcję nie jest wystarczającym miernikiem. Jeśli liczba spraw rośnie, to czy oznacza to więcej korupcji, czy po prostu lepsze mechanizmy wykrywania?”
Luki w prawie i brak przejrzystości
Jednym z głównych problemów wskazywanych przez Transparency International jest niedostateczna regulacja lobbingu w Belgii. Nie istnieje centralny rejestr lobbystów – jedynie Izba Reprezentantów wprowadziła taki system, podczas gdy inne parlamenty i rządy pozostają w tyle.
Brakuje także spójnych zasad dotyczących przejrzystości administracyjnej na poziomie federalnym i regionalnym. Organizacja zwraca uwagę na brak skutecznych mechanizmów przeciwdziałania korupcji w sektorze prywatnym, takich jak te wprowadzone we Francji w ramach ustawy Sapin II.
Eksperci podkreślają również, że nowy rząd nie wykazuje wystarczającej determinacji w zakresie wzmacniania standardów etycznych, przejrzystości i odpowiedzialności publicznej. „Często to nie brak istniejących przepisów, ale brak politycznej woli ich egzekwowania, jest największym problemem” – komentuje De Jaeger.
Brak środków na walkę z korupcją
Poza niedociągnięciami prawnymi, Transparency International wskazuje na chroniczne niedofinansowanie instytucji odpowiedzialnych za walkę z korupcją. Urząd ds. przeciwdziałania korupcji (OCRC) zmaga się z brakami kadrowymi, a sądy mają ograniczone możliwości zajmowania się sprawami o przestępstwa finansowe.
„Liczba prokuratorów wyspecjalizowanych w sprawach korupcyjnych jest niewystarczająca, a ogromne śledztwa, takie jak afera Qatargate, obnażyły problemy związane z zarządzaniem dużymi dochodzeniami przy ograniczonych zasobach” – wyjaśnia Beyens.
Brak skutecznych działań został również skrytykowany w najnowszym raporcie Komisji Europejskiej na temat rządów prawa, który wskazał „strukturalne braki w zakresie zasobów w belgijskim systemie sądowniczym”. Grupa Państw Przeciwko Korupcji (GRECO) podkreśliła w maju tego roku, że mimo pewnych postępów Belgia nadal ma wiele do zrobienia, szczególnie w kontekście federalnej policji i skuteczności ścigania przestępstw korupcyjnych.
Spadające wyniki w całej Europie
Od 1995 roku Transparency International monitoruje percepcję korupcji w 180 krajach. Najnowsze wyniki pokazują, że demokracje nadal wypadają lepiej niż autorytarne reżimy (średnio 73 punkty wobec 33 w krajach autokratycznych).
Najgorzej w rankingu wypadły kraje dotknięte konfliktami, takie jak Sudan Południowy (8 punktów), Somalia (9) czy Syria (12). Z drugiej strony, liderem pozostaje Dania (90 punktów), za nią Finlandia (88) i Singapur (84).
Jednak także Europa notuje ogólny spadek. W porównaniu z poprzednim rokiem wyniki pogorszyły się w 19 europejskich krajach, w tym we Francji, Niemczech, Norwegii i Szwecji. „Europa ma trudności z jednolitą reakcją na wyzwania związane z korupcją. Atmosfera rozczarowania polityką nie pomaga” – podsumowuje Beyens.
Korupcja a zmiany klimatu
Tegoroczny raport Transparency International porusza również wpływ korupcji na kryzys klimatyczny. Według organizacji korupcja blokuje wprowadzanie surowych regulacji środowiskowych, utrudnia ograniczanie emisji i hamuje rozwój czystej energii.
Najbardziej skorumpowane kraje są jednocześnie jednymi z najbardziej dotkniętych zmianami klimatu. W miejscach, gdzie wskaźnik korupcji wynosi poniżej 50 punktów, odnotowano niemal wszystkie (1 013) morderstwa działaczy ekologicznych w ciągu ostatnich sześciu lat.
Co dalej?
Transparency International apeluje o większe finansowanie instytucji zwalczających korupcję oraz priorytetowe traktowanie tego problemu przez polityków. „Obecnie walka z korupcją nie jest priorytetem belgijskich władz” – zauważa De Jaeger.
Bez większej przejrzystości, silniejszych regulacji i skuteczniejszego egzekwowania prawa, Belgia może nadal tracić swoją pozycję w rankingu Transparency International, co nie tylko podważa zaufanie społeczne, ale i zagraża stabilności instytucji demokratycznych.