Cztery wpływowe stowarzyszenia działające na rzecz młodzieży i edukacji skoordynowały swoje działania, by wspólnie wystąpić przeciwko kontrowersyjnym zmianom w systemie oświaty.
We wtorkowy poranek przedstawiciele czterech organizacji społecznych złożą do Trybunału Konstytucyjnego formalny wniosek o natychmiastowe zawieszenie reformy szkolnictwa zawodowego – poinformowały w poniedziałek zaangażowane podmioty. Skarżący zarzucają wprowadzonym przepisom charakter dyskryminujący oraz zbyt gwałtowne tempo wdrażania zmian odcinających uczniów od możliwości kontynuacji edukacji.
W skład koalicji przeciwników reformy wchodzą: Infor Jeunes Laeken, Liga Praw Dziecka, organizacja młodzieżowa RedFox oraz inicjatywa Apel o Demokratyczną Szkołę (Aped). Wszystkie cztery stowarzyszenia, z aktywnym wsparciem związków zawodowych, kwestionują legalność dekretu programowego przeforsowanego w grudniu zeszłego roku przez Valérie Glatigny (MR), minister edukacji Federacji Walonia-Bruksela.
Najbardziej problematycznym elementem reformy jest zdaniem krytyków blokada dostępu do siódmego roku nauki dla uczniów, którzy już uzyskali podstawowy dyplom w ramach obowiązkowej edukacji. Według nowych regulacji, które mają wejść w życie już od następnego roku szkolnego, młodzież w tej sytuacji zostanie automatycznie przekierowana do placówek kształcenia dla dorosłych lub systemu nauki przemiennej, łączącej edukację z praktyką zawodową.
Co więcej, dekret zakłada również znaczące cięcia w finansowaniu szkół zawodowych oraz likwidację części kierunków kształcenia, co dodatkowo ogranicza możliwości edukacyjne uczniów.
„Szkolnictwo dla dorosłych kompletnie nie odpowiada na realne potrzeby młodych ludzi” – argumentują przedstawiciele organizacji. „Ciągłość pedagogiczna, która powinna być zagwarantowana każdemu uczniowi, została brutalnie przerwana na rzecz doraźnych korzyści politycznych” – dodają, oskarżając minister o przedkładanie krótkoterminowych celów politycznych nad stabilność prawną i edukacyjną przyszłość uczniów.
Organizacje zwracają również uwagę na społeczny wymiar reformy, podkreślając jej dyskryminacyjny charakter. Jak zauważają, wprowadzone zmiany uderzą przede wszystkim w młodzież pochodzącą z niekorzystnych środowisk społeczno-ekonomicznych, która najczęściej trafia do szkół zawodowych.
W szerszym kontekście, skarżący podkreślają, że reforma jest kolejnym przejawem strukturalnych nierówności belgijskiego systemu edukacji. Zwracają uwagę na mechanizmy segregacji szkolnej, które działają już od pierwszego roku nauki w szkole średniej, a nawet na poziomie podstawowym, gdzie uczniowie z trudniejszych środowisk są nieproporcjonalnie często kierowani do placówek specjalnych.
Równolegle do działań prawnych, w poniedziałek rozpoczął się tydzień rotacyjnych protestów organizowanych przez wspólny front związkowy pracowników sektora edukacji. Związkowcy wyrażają swój sprzeciw wobec systematycznego pogarszania warunków pracy kadry pedagogicznej, związanego z zakończeniem systemu mianowań nauczycielskich, likwidacją specjalizacji w szkolnictwie zawodowym oraz niekorzystnymi zmianami w systemie emerytalnym.
Ta skoordynowana mobilizacja organizacji społecznych i związków zawodowych pokazuje skalę niezadowolenia z kierunku reform podejmowanych przez obecny rząd w sektorze edukacji.