W ubiegłym roku na terenie Federacji Walonia-Bruksela zanotowano znaczący powrót emerytowanych pedagogów do szkół. Aż 688 doświadczonych nauczycieli zdecydowało się ponownie stanąć za katedrą, głównie aby zastąpić nieobecnych kolegów.
Jak poinformowała szefowa resortu edukacji Valérie Glatigny z partii MR, wśród pedagogów, którzy postanowili wrócić do pracy dydaktycznej zarówno w szkołach Walonii, jak i Brukseli, znalazł się nawet 85-letni weteran zawodu nauczycielskiego.
Inicjatywa ta jest pokłosiem decyzji podjętej podczas poprzedniej kadencji parlamentu. W obliczu narastających braków kadrowych w sektorze edukacji, władze stworzyły emerytowanym nauczycielom możliwość dobrowolnego powrotu do pracy w szkolnictwie. Warto zaznaczyć, że program ten dotychczas obejmował wyłącznie stanowiska, na których występowały największe niedobory specjalistów.
Kwestia skuteczności tego rozwiązania została poruszona w poniedziałek podczas posiedzenia komisji parlamentarnej przez deputowanych: Eliane Tillieux z Partii Socjalistycznej oraz Bruno Bauwensa z Partii Pracujących Belgii. W odpowiedzi minister Glatigny przedstawiła liczbę 688 emerytowanych nauczycieli, którzy wrócili do zawodu w 2024 roku. Nie podała jednak szczegółów dotyczących łącznego wymiaru czasu pracy, jaki zrealizowali ci doświadczeni pedagodzy.
Obecnie koalicyjny rząd MR-Engagés pracuje nad nowym dekretem, który ma znacząco rozszerzyć zakres tego programu. Zgodnie z planowanymi zmianami, możliwość zatrudniania emerytowanych nauczycieli miałaby dotyczyć wszystkich stanowisk w placówkach edukacyjnych, a nie tylko tych borykających się z niedoborem wykwalifikowanej kadry.