Premier Bart De Wever jasno określił swoje stanowisko w sprawie reformy instytucjonalnej. Podczas środowego wystąpienia w parlamencie podkreślił, że wszelkie zmiany, jakie zamierza wprowadzić jego rząd, będą zmierzały wyłącznie w kierunku dalszej decentralizacji, bez przywracania kompetencji na poziom federalny.
Kierunek reformy – większe uprawnienia dla regionów
Zgodnie z ustaleniami koalicyjnymi to premier jest odpowiedzialny za przygotowanie projektów ustaw mających na celu reorganizację podziału kompetencji w państwie. Bart De Wever wyjaśnił, że jego rząd będzie dążył do bardziej efektywnej i jednolitej struktury instytucjonalnej poprzez przekazywanie kolejnych uprawnień regionom.
„Nie zamierzam proponować refederalizacji kompetencji” – oświadczył stanowczo. Oznacza to, że jakiekolwiek zmiany w strukturze państwa będą miały charakter jednostronny – więcej władzy dla entytetów federacyjnych, ale żadnego powrotu kompetencji na poziom federalny.
Spór z PS i wymiar społeczno-ekonomiczny
Premier odniósł się również do planowanych reform społeczno-ekonomicznych, w tym do pomysłu ograniczenia czasowego wypłaty zasiłków dla bezrobotnych. Przyznał, że kwestia ta ma wymiar wspólnotowy, ale skrytykował zarzuty Partii Socjalistycznej, która oskarża go o promowanie modelu konfederalnego.
„Czy to źle dla Walonii? Wręcz przeciwnie. Przywrócenie ludzi na rynek pracy to najlepsze, co może się wydarzyć w tym regionie” – argumentował De Wever. Dodał również, że obecna konfiguracja rządu umożliwia realizację celów, które były niemożliwe do osiągnięcia w czasach, gdy PS dominowało na poziomie federalnym.
Ostra wymiana zdań z politycznymi oponentami
Podczas swojego wystąpienia premier skrytykował również inne ugrupowania. Odnosząc się do zarzutów Vlaams Belang dotyczących jego propozycji reform, stwierdził: „Stoicie na mównicy od 40 lat i niczego nie osiągnęliście. Ja podjąłem ryzyko. To nie była łatwa decyzja, nie mam gwarancji sukcesu, ale przynajmniej działam!”
Z kolei na pytanie zadane przez Défi, czy uważa Belgię za wartość dodaną oraz czy jest „nacjonalistą w przebraniu premiera czy premierem udającym nacjonalistę”, odpowiedział: „Nie noszę żadnego przebrania. Moim celem jest jak najlepsze zarządzanie krajem przez całą kadencję.”
Niepewność co do przyszłości reform
Bart De Wever jasno określił swoje priorytety – przekazywanie kolejnych kompetencji regionom i umacnianie ich autonomii. Nie wiadomo jednak, na ile jego wizja będzie możliwa do zrealizowania w obliczu politycznych napięć i różnic w stanowiskach innych ugrupowań.