Jak stworzyć model gospodarczy, który pozwoli Belgii osiągnąć niezależność przemysłową do 2050 roku? To pytanie było przedmiotem dyskusji wśród ekspertów i instytucji, których zadaniem było opracowanie strategii na najbliższe dekady. Wnioski z tych prac przedstawiono w środę podczas posiedzenia komisji gospodarczej belgijskiego parlamentu. W debacie wzięły udział m.in. Federalne Biuro Planowania, Narodowy Bank Belgii, Federalna Służba Publiczna ds. Gospodarki oraz Federalna Spółka Uczestnictwa i Inwestycji. Kluczowym głosem był jednak raport przygotowany przez Centralną Radę Gospodarki (CCE), który podsumował jej sekretarz generalny, Luc Denayer.
Konsensus pomiędzy pracodawcami a związkami zawodowymi
Raport, nad którym pracowano przez cztery lata, jest efektem współpracy z partnerami społecznymi. Jego 44 strony zostały podsumowane w 12 slajdach i stanowią rzadki przypadek porozumienia pomiędzy przedstawicielami pracodawców i związków zawodowych, co czyni go dokumentem wartym szczególnej uwagi.
W obliczu licznych wyzwań, takich jak konieczność dostosowania gospodarki do zmian klimatycznych i technologicznych, starzenie się społeczeństwa oraz rosnąca niepewność geopolityczna, CCE zaproponowała model gospodarczy przyszłości oparty na czterech kluczowych filarach: odporności, konkurencyjności, inkluzywności i zrównoważonym rozwoju. Jak podkreślił Luc Denayer, konieczna będzie stopniowa i przemyślana transformacja, tak aby nie powodowała społecznych napięć. Władze powinny nie tylko wyjaśniać potrzebę zmian, ale także dbać o to, by nikt nie czuł się pominięty i aby decyzje polityczne były dobrze przemyślane oraz poprzedzone rzetelną analizą.
Nowy sposób produkcji i konsumpcji
Zmiany te wpłyną zarówno na sposoby produkcji, jak i na nawyki konsumpcyjne, w kontekście dążeń Europy do reindustrializacji. Zdaniem Luc’a Denayera, raport przygotowany przez Mario Draghiego wskazuje, że konieczne będzie zmobilizowanie środków finansowych dwukrotnie większych niż te, które przeznaczono na realizację Planu Marshalla po II wojnie światowej.
„Transformacja musi być realistyczna i wykonalna pod względem politycznym” – zaznaczył Denayer. „Bez zmian nie uda się osiągnąć celów klimatycznych, poradzić sobie z kosztami starzejącego się społeczeństwa, poprawić wskaźnika zatrudnienia ani zwiększyć niezależności przemysłowej Europy.” Kluczowe nie jest samo zwiększenie produkcji, ale jej dostosowanie do nowych realiów rynkowych i zmieniających się oczekiwań konsumentów.
Społeczny dialog kluczowym elementem reform
Choć prezentowana wizja gospodarki przyszłości ma na razie charakter teoretyczny, istotnym elementem jej wdrażania będzie współpraca pomiędzy rządem, sektorem prywatnym i społeczeństwem. To właśnie ten aspekt wydaje się być głównym przesłaniem raportu skierowanym do władz – skuteczna modernizacja gospodarki będzie wymagała ścisłego dialogu społecznego oraz wspólnych działań wszystkich zainteresowanych stron.