Prokuratura we Francji skierowała akt oskarżenia przeciwko funkcjonariuszowi, który w czerwcu 2023 roku śmiertelnie postrzelił 17-letniego kierowcę podczas kontroli drogowej. Sprawa ta wywołała szerokie protesty i wielodniowe zamieszki w wielu miastach kraju, stając się symbolem debaty na temat przemocy ze strony służb mundurowych.
Zarzuty i przebieg śledztwa
3 marca 2025 roku prokuratura w Nanterre oficjalnie postawiła zarzut zabójstwa funkcjonariuszowi, który oddał śmiertelny strzał. Drugi policjant obecny podczas zdarzenia nie usłyszał zarzutów i został objęty statusem świadka.
Do tragedii doszło 27 czerwca 2023 roku, gdy motocyklista policyjny zatrzymał do kontroli pojazd prowadzony przez nastolatka. Wbrew pierwotnym twierdzeniom policji, jakoby kierowca miał celowo ruszyć na funkcjonariusza, nagranie wideo z miejsca zdarzenia pokazało inną wersję wydarzeń, podważając tę relację.
Przebieg postępowania
Śledztwo zostało zamknięte 2 sierpnia 2024 roku, a kluczowym dowodem w sprawie okazała się amatorska rejestracja wideo, która podważyła twierdzenia o zagrożeniu życia policjanta. W ramach dochodzenia przeprowadzono rekonstrukcję wydarzeń 5 maja 2024 roku, podczas której odtworzono okoliczności zdarzenia i zweryfikowano zeznania świadków.
Latem 2024 roku odbyły się dodatkowe konfrontacje, w których wzięli udział zarówno funkcjonariusze, jak i matka ofiary oraz pasażerowie samochodu. Kluczowe było ustalenie, czy policjant oddający strzał znajdował się w sytuacji realnego zagrożenia życia.
Następne kroki
Policjant odpowiedzialny za oddanie strzału spędził pięć miesięcy w areszcie, po czym został zwolniony pod nadzorem sądu. Teraz czeka go proces, który może stać się jednym z najważniejszych w debacie na temat użycia siły przez służby porządkowe we Francji.
Śmierć nastolatka była jednym z najgłośniejszych przypadków interwencji policji w ostatnich latach, wywołując falę protestów i ponownie stawiając pytania o konieczność reformy procedur stosowanych przez funkcjonariuszy podczas zatrzymań drogowych.