Na lotnisku w Bristolu aresztowano 23-letnią Polkę, która od lat utrzymuje, że jest zaginioną Madeleine McCann. Kobieta jest podejrzana o prześladowanie i zastraszanie rodziców dziewczynki, Kate i Gerry’ego McCannów.
Według doniesień, kobieta miała podróżować do Cardiff, gdy została otoczona przez funkcjonariuszy na oczach innych pasażerów. Wraz z nią zatrzymano również starszą kobietę, prawdopodobnie w wieku około 60 lat.
W 2023 roku Julia Wandelt stała się internetową sensacją po tym, jak na Instagramie założyła konto o nazwie „iammadeleinemcann” i zaczęła twierdzić, że jest zaginioną dziewczynką. Jej historia zyskała rozgłos, a ona sama wystąpiła nawet w amerykańskim talk-show „Dr Phil”. Jednak jej własna rodzina zaprzeczyła tym twierdzeniom, podkreślając, że kobieta od dzieciństwa miała problemy psychiczne i pragnęła sławy.
Mimo krytyki Wandelt upierała się przy swoim, twierdząc, że poddała się testowi DNA, który miał rzekomo powiązać ją z rodziną McCannów. Początkowo wyraziła skruchę, twierdząc, że nie chciała nikogo skrzywdzić, jednak ostatnio ponownie zaczęła utrzymywać, że jest Madeleine. W tym tygodniu opublikowała w mediach społecznościowych wyniki kolejnego testu DNA, twierdząc, że McCannowie odmówili udziału w badaniu.
Jej przedstawiciel, Surjit Singh Clair, potwierdził doniesienia o aresztowaniu, przyznając, że próbuje ustalić, co dokładnie się wydarzyło.
Sprawa zaginięcia Madeleine McCann wciąż pozostaje nierozwiązana. Niemiecki obywatel Christian Brückner jest podejrzewany o jej uprowadzenie i zamordowanie, jednak nigdy nie został formalnie oskarżony. Obecnie odbywa karę więzienia za przestępstwo seksualne popełnione w Portugalii.
