Przepisy mające na celu walkę z nieuczciwą konkurencją w branży dostaw paczek zaczynają tracić na sile. Nowy rząd federalny, który od początku był sceptycznie nastawiony do tej regulacji, już teraz wprowadza pierwsze zmiany, a dwie kluczowe zasady zostały zawieszone.
Pierwsze kroki w stronę osłabienia przepisów
Ustawa regulująca sektor kurierski, wprowadzona mniej niż rok temu z inicjatywy byłej minister Petry De Sutter, miała na celu ograniczenie dumpingowych praktyk w branży kurierskiej. Jednak jej zapisy od początku budziły kontrowersje, a nowy rząd federalny szybko podjął działania, które mogą doprowadzić do złagodzenia przepisów.
Tuż po objęciu władzy Krajowy Urząd Ubezpieczeń Społecznych (ONSS/RSZ) ogłosił odroczenie dwóch kluczowych zasad ustawy. Oznacza to, że niektóre jej elementy są już stopniowo wycofywane, pod pretekstem, że poprzedni rząd nie zdążył dopełnić wszystkich formalności prawnych.
Nowe podejście rządu
Zgodnie z zapisami umowy koalicyjnej nowy rząd zapowiedział przegląd przepisów dotyczących warunków pracy kurierów. Premier Flandrii Bart De Wever zaznaczył, że celem jest poprawa sytuacji pracowników, ale jednocześnie usunięcie „zbędnych przepisów”, które powielają inne regulacje gospodarcze.
Wśród odroczonych zasad znalazły się:
- Wprowadzenie obowiązkowego systemu rejestrowania czasu pracy kurierów, które miało wejść w życie 1 kwietnia,
- Obowiązek zgłaszania przez zleceniodawców całej struktury podwykonawców do ONSS/RSZ, który został przesunięty co najmniej do listopada.
Opóźnienia te wynikają z faktu, że poprzedni rząd nie wydał wszystkich niezbędnych rozporządzeń wykonawczych, co teraz pozwala nowemu rządowi na ich dalsze odkładanie.
Radość wśród pracodawców
Środowisko przedsiębiorców od początku było krytyczne wobec ustawy. Michaël Reul, sekretarz generalny Związku Zawodowego Przewoźników Drogowych (UPTR), przyznał, że nikt tak naprawdę nie chciał tych przepisów – ani ONSS/RSZ, ani Belgijski Instytut Usług Pocztowych i Telekomunikacyjnych (IBPT), ani pracodawcy, ani nawet związki zawodowe.
W praktyce ustawa miała przede wszystkim wpływ na samozatrudnionych kurierów, a nie na etatowych pracowników firm kurierskich. Mimo to Reul był zaskoczony, że zmiany zostały wdrożone tak szybko, choć podkreślił, że pozostałe elementy ustawy nie stanowią większego problemu.
Wynagrodzenie minimalne i możliwe skutki uboczne
Nowe minimalne stawki godzinowe dla kurierów zostały ogłoszone 6 stycznia przez Federalną Służbę Gospodarki. Kurierzy zmotoryzowani powinni otrzymywać co najmniej 34,10 euro za godzinę, a ci dostarczający paczki rowerem – 31,02 euro.
Choć pracodawcy nie sprzeciwiają się tym stawkom, UPTR zwraca uwagę na potencjalne negatywne konsekwencje. Obawia się, że minimalne wynagrodzenie stanie się w rzeczywistości standardową stawką dla wszystkich, co mogłoby ograniczyć możliwości negocjacji lepszych warunków.
Inne regulacje wciąż obowiązują
Nie wszystkie przepisy ustawy zostały jednak złagodzone. Nadal obowiązuje wymóg wyznaczenia przez każdą firmę oraz jej podwykonawców koordynatora odpowiedzialnego za monitorowanie warunków pracy kurierów. Ponadto, zgodnie z nową umową zbiorową przyjętą przez komisję parytarną sektora transportu (CP 140.03), firmy będą mogły skorzystać z gotowego wzoru „planu nadzoru” nad warunkami pracy swoich pracowników.
Spór prawny nadal w toku
Zmiany w przepisach nie kończą jednak sporu prawnego wokół ustawy. Trzy największe federacje pracodawców w sektorze transportu (UPTR, Febetra i TLV) złożyły latem ubiegłego roku skargę do Trybunału Konstytucyjnego, domagając się jej uchylenia.
Ich główne zarzuty dotyczą m.in.:
- Kryterium wagi paczek – ustawa obejmuje każdą dostawę do 31,5 kg, co według firm jest zbyt ogólnikowe,
- Obowiązkowej składki firm kurierskich na rzecz IBPT, co zdaniem skarżących stanowi dodatkowe obciążenie finansowe.
Co dalej?
Na razie nie wiadomo, czy rząd zdecyduje się na całkowite zniesienie ustawy, czy jedynie na jej dalsze modyfikacje. Pewne jest jednak, że regulacje wprowadzone przez poprzednią ekipę rządową znalazły się pod presją i mogą zostać znacznie złagodzone w nadchodzących miesiącach.