W czwartek przed sądem w Gandawie rozpocznie się proces przeciwko byłemu liderowi Chiro (flamandzka chrześcijańska organizacja młodzieżowa, w stylu harcerzy), który za pomocą fałszywych kont wymuszał nagie zdjęcia od młodych osób. Oskarżony miał pięć ofiar, a jedną z nich również wykorzystał seksualnie.
„Chłopiec bał się, że jego intymne zdjęcia zostaną upublicznione, ponieważ lider posuwał się bardzo daleko” – mówi adwokat Stephen Schellinck, reprezentujący jedno z poszkodowanych dzieci. „Liczymy na szybkie rozpatrzenie tej sprawy przez sąd, aby mógł on spróbować uporać się z tym, co się wydarzyło.”
Były lider Chiro z rejonu Gandawy jest oskarżony o gwałt i naruszenie nietykalności seksualnej jednej nieletniej ofiary, nakłanianie pięciu osób do czynności seksualnych oraz posiadanie i rozpowszechnianie materiałów przedstawiających wykorzystywanie seksualne nieletnich. Proces rozpocznie się w czwartek w sądzie w Gandawie.
„Nie zdawałem sobie z tego sprawy”
Policja wszczęła dochodzenie po tym, jak ojciec jednej z ofiar zgłosił sprawę wraz z synem. Przestępstwa miały miejsce między latem 2022 a marcem 2024 roku. Wówczas 18-letni lider, posługując się fałszywymi profilami, wyłudzał nagie zdjęcia od członków organizacji. Nieustannie naciskał na kolejne fotografie. W sumie miał pięć ofiar, a jedną z nich także wykorzystał.
Były lider Chiro przyznał się do zarzucanych czynów i opuścił organizację. Twierdzi, że zmagał się z własną orientacją seksualną i był zakochany w kilku młodszych chłopcach. Według jego wyjaśnień początkowo nie zdawał sobie sprawy, że przekroczył granice, ale teraz przyznaje się do winy. Obecnie ma być poddawany terapii.
Proces za zamkniętymi drzwiami
Ze względu na dobro nieletnich ofiar prokuratura wschodniej Flandrii nie podaje szczegółów sprawy. Potwierdzono jednak, że 3 stycznia sąd w Gandawie skierował 20-letniego obecnie mężczyznę do sądu karnego zgodnie z wnioskiem prokuratury. W czwartek prawdopodobnie zostaną ustalone terminy składania wniosków procesowych, a rozprawa odbędzie się w późniejszym terminie.
Obrońca oskarżonego, adwokat Kristiaan Vandenbussche, odmówił komentarza, powołując się na ochronę nieletnich ofiar. Zarówno on, jak i adwokat Schellinck będą wnioskować o przeprowadzenie procesu za zamkniętymi drzwiami. „To bardzo obciążająca sprawa dla mojego małoletniego klienta, ale na szczęście otrzymuje on odpowiednie wsparcie” – podkreśla Schellinck.