Najbliższe dni zapowiadają się pochmurnie i niepewnie pod względem pogody w Belgii. Choć słońce powinno wrócić na dobre pod koniec tygodnia, ryzyko opadów śniegu utrzyma się do soboty, zwłaszcza w Ardenach.
Chłód, ale bez ekstremalnych mrozów
Jak wyjaśnia Pascal Mormal, meteorolog z IRM, fala chłodu dotyka obecnie wschodnią Europę i część Niemiec z powodu tzw. zimnego wiru. Belgia znajduje się na skraju tego zjawiska, ale może ono wpłynąć na temperatury i opady w najbliższych dniach.
„Pozostaniemy w stosunkowo chłodnych warunkach do połowy przyszłego tygodnia. Nie będzie to siarczysty mróz, ale temperatury będą nieco poniżej norm sezonowych” – tłumaczy ekspert.
Gdzie i kiedy może spaść śnieg?
Choć pogoda pozostanie bardzo pochmurna, to opady będą raczej ograniczone. Śnieg może pojawić się jednak w kilku regionach.
- W Ardenach możliwe są opady do 2-3 cm śniegu, choć nie należy spodziewać się większych opadów.
- Ryzyko śniegu utrzyma się do soboty, ale nie spowoduje większych utrudnień.
Powrót słońca, ale zimne noce
Dobra wiadomość na weekend: słońce ponownie się pojawi, choć temperatury pozostaną niskie.
- W nocy może być nawet -4°C do -5°C w centralnej części kraju.
- W ciągu dnia, mimo chłodu, pogoda będzie bardziej słoneczna i przejrzysta.
Co dalej z pogodą w lutym?
IRM prognozuje, że stabilne i raczej suche warunki utrzymają się do 20-22 lutego. Nocne przymrozki pozostaną częste, ale w ostatnim tygodniu miesiąca temperatura może nieco wzrosnąć, a opady deszczu staną się częstsze.
„Nie ma żadnych oznak, że zima jeszcze wróci na dobre. Ci, którzy czekają na śnieg, raczej nie mają na co liczyć – nawet w Ardenach” – wyjaśnia Pascal Mormal.
Czy marzec przyniesie więcej ciepła?
Z początkiem meteorologicznej wiosny 1 marca wygląda na to, że zimowe scenariusze już się nie powtórzą.
- Nie przewiduje się większych fal mrozów.
- Modele długoterminowe sugerują, że marzec będzie nieco cieplejszy niż zwykle.
Choć marzec i kwiecień mogą jeszcze zaskoczyć pogodowymi anomaliami, na ten moment wygląda na to, że zima powoli odchodzi w zapomnienie.