Oficjalne otwarcie nowej stacji kolejowej w Mons zaplanowano na najbliższy piątek. Inwestycja miała stworzyć nowoczesny, multimodalny węzeł komunikacyjny, lecz stowarzyszenie GRACQ, reprezentujące rowerzystów, nie kryje rozczarowania. Brak infrastruktury rowerowej powoduje, że stacja już teraz nazywana jest „przestarzałą”.
Trudności dla rowerzystów
Chociaż przy stacji przewidziano przestrzeń na parking dla rowerów, problemem pozostaje brak bezpiecznego dojazdu. Z placu Léopolda czy centrum miasta rowerzyści nie mogą dotrzeć do stacji ścieżką rowerową. Podobne trudności napotykają osoby dojeżdżające z okolicznych miejscowości, takich jak Jemappes czy Ghlin, oraz z kampusu uniwersyteckiego na płaskowyżu Nimy.
„Rowerzyści nie mogą korzystać z infrastruktury wokół stacji, która miała być przykładem zrównoważonego transportu. To poważne zaniedbanie” – mówi Thibaut Gailliez, koordynator GRACQ w Mons.
Wieloletnie sygnały ostrzegawcze
Problemy te były zgłaszane od lat. Już na początku 2023 roku odbyło się spotkanie przedstawicieli SNCB, miasta Mons, GRACQ i organizacji Pro Vélo. Podczas wizyty na terenie stacji zidentyfikowano poważne niedociągnięcia w zakresie infrastruktury rowerowej.
Jesienią 2023 roku GRACQ zorganizowało kolejne spotkanie z udziałem miejskich służb mobilności oraz policji, by wypracować rozwiązania. Zapowiedziano wtedy konkretne prace – wejście od strony bulwaru Gendebien miało zostać zmodernizowane przez miasto Mons, a od strony Charles’a Quinta przez SNCB. Prace miały zakończyć się latem 2024 roku, jednak do dziś nie rozpoczęto żadnych działań.
Rozczarowanie i brak reakcji
Stowarzyszenie GRACQ nie kryje frustracji z powodu braku postępów. Jak podkreślają przedstawiciele organizacji, od dawna angażują się w sprawę, lecz ich głos pozostaje zignorowany.
„Nie otrzymaliśmy żadnych konkretnych odpowiedzi na nasze postulaty. Zależy nam na poprawie bezpieczeństwa rowerzystów, ale dotychczas wszystko kończy się na obietnicach. Chcemy realnych działań” – apelują działacze GRACQ.
Oczekiwanie na zmiany
Rowerzyści domagają się jak najszybszego rozpoczęcia prac nad infrastrukturą rowerową wokół stacji. Ich zdaniem, brak dostępu do ścieżek stoi w sprzeczności z ideą transportu multimodalnego oraz strategią zrównoważonego rozwoju miasta.
„Wzywamy do realizacji zapowiedzianych działań. Mons nie może pozwolić sobie na kolejne zaniedbania w zakresie mobilności” – podsumowują aktywiści.