Od początku tego roku w Belgii obowiązują nowe przepisy dotyczące instalacji systemów grzewczych w domach. Podłączanie nowych budynków do sieci gazowej zostało zakazane, a piece na olej opałowy odchodzą w zapomnienie. To część szerszego planu Europy, która dąży do neutralności klimatycznej do 2050 roku. Co oznaczają te zmiany dla mieszkańców i jakie alternatywy pozostają dla ogrzewania domów?
Zakaz pieców na olej opałowy i gaz: nowe realia
W Flandrii od 2022 roku nie można instalować nowych pieców na olej opałowy, jeśli w okolicy dostępna jest sieć gazowa. W przypadku starych instalacji możliwe jest ich naprawianie, ale w dłuższej perspektywie technologia ta zostanie całkowicie wycofana.
Od 2025 roku w nowo budowanych domach w całej Belgii nie będzie możliwe podłączenie do sieci gazowej, z wyjątkiem sytuacji, gdy gaz będzie używany jako źródło wspomagające, np. w połączeniu z pompą ciepła. W istniejących budynkach instalacja nowych systemów gazowych jest nadal możliwa, ale koszty przyłączenia znacznie wzrosły – z 250 euro do nawet 1 750 euro.
W Walonii zakaz nowych pieców na olej opałowy zaplanowany na 2026 rok został odroczony ze względu na niski odsetek domów podłączonych do gazu (tylko 43%). W Brukseli przepisy te wejdą w życie już w lipcu tego roku, z wyjątkiem pieców wykorzystujących odnawialne paliwa płynne.
Jakie opcje mają mieszkańcy?
- Pompy ciepła – są uważane za kluczowe rozwiązanie na przyszłość. Ich instalacja jest jednak skuteczna tylko w dobrze zaizolowanych domach. Koszt takiego systemu wynosi od 7 000 do 18 000 euro, a żywotność to 15–20 lat. W porównaniu, nowy piec gazowy można kupić za mniej niż 4 000 euro.
- Hybrydowe systemy grzewcze – łączą pompę ciepła z istniejącym piecem gazowym lub olejowym, co może być rozwiązaniem przejściowym dla starszych budynków.
- Paliwa alternatywne – w niektórych krajach, takich jak Niemcy czy Wielka Brytania, stosuje się niskoemisyjne paliwa płynne, które mogą być używane w dotychczasowych piecach na olej opałowy. W Belgii takie rozwiązanie nie zostało jeszcze wdrożone na szeroką skalę.
- Drewno i pellet – chociaż spalanie drewna jest dozwolone, wiąże się z emisją pyłów i lokalnym zanieczyszczeniem powietrza. Dlatego nie jest to preferowana opcja w długoterminowej polityce klimatycznej.
Wyższe koszty i wsparcie finansowe
Wycofywanie pieców na olej opałowy i gaz wiąże się z dodatkowymi kosztami dla właścicieli domów. Eksperci szacują, że konieczność instalacji nowych systemów grzewczych i izolacji budynków może kosztować od 50 000 do 100 000 euro. To znaczące obciążenie nie tylko dla gospodarstw domowych o niskich dochodach, ale także dla klasy średniej.
Rząd oferuje wsparcie w postaci dotacji na izolację budynków, wymianę okien i drzwi oraz instalację pomp ciepła. Jednak w 2024 roku wysokość tych premii została obniżona, a dotacje na pompy ciepła będą dostępne tylko do końca roku.
Czy pompy ciepła to uniwersalne rozwiązanie?
Choć pompy ciepła są uznawane za przyszłość ogrzewania, nie sprawdzą się w każdym budynku. W przypadku starszych, słabo zaizolowanych domów mogą generować wysokie rachunki za energię. Aby upewnić się, czy budynek nadaje się do instalacji pompy ciepła, mieszkańcy mogą skorzystać z narzędzia dostępnego na stronie warmtepompklaar.be.
Energie przyszłości: wyzwania i perspektywy
Belgijski rząd zapowiada dalsze zmiany w polityce energetycznej, aby promować korzystanie z energii elektrycznej zamiast paliw kopalnych. Wprowadzenie nowych regulacji podatkowych ma uczynić prąd bardziej konkurencyjnym w stosunku do gazu.
Jednak eksperci podkreślają, że kluczowe znaczenie ma poprawa dostępności dotacji i wsparcia finansowego, zwłaszcza dla mniej zamożnych gospodarstw domowych. W przeciwnym razie wyższe koszty mogą prowadzić do wzrostu problemu ubóstwa energetycznego.
Podsumowanie
Przejście na ekologiczne źródła ciepła to nieunikniony krok w realizacji celów klimatycznych. Jednak zmiany te wiążą się z wyzwaniami finansowymi i technicznymi. Kluczowe będzie wsparcie ze strony rządu, aby umożliwić mieszkańcom dostosowanie się do nowych realiów bez nadmiernego obciążenia budżetów domowych.